Obserwuj w Google News

Internauci oburzeni charytatywną galą Omeny Mensah. "Gniazdo próżności"

3 min. czytania
24.05.2022 15:35
Zareaguj Reakcja

Przed kilkoma dniami odbyła się charytatywna aukcja dzieł sztuki, zorganizowana przez Fundację Omeny Mensah. Po ogłoszeniu wyników zbiórki w sieci zawrzało. Internauci krytykują przedsięwzięcie mimo rekordowej zebranej kwoty.

Omenaa Mensah
fot. Instagram/Omenaa Mensah/screen

W sobotę 21 maja w warszawskim Pałacu w Wilanowie odbyła się Wielka Aukcja Charytatywna Top Charity, której organizatorem jest Fundacja Omeny Mensah. To już kolejna odsłona tego wydarzenia. Jak zwykle nie mogło zabraknąć na nim wielu najbardziej znanych polskich gwiazd. Celem zbiórki było wsparcie uchodźców z Ukrainy, a także wsparcie polskich domów dziecka oraz bezdomnych dzieci w Ghanie.

Podczas aukcji licytowane były dzieła artystów takich jak Jarosław Modzelewski, Rafał Olbiński, Oskar Zięta, czy Sylwester Ambroziak. Jak poinformowała założycielka fundacji w swoim niedawnym poście na Instagramie, tym razem udało się zebrać rekordową kwotę, wynoszącą aż 4 miliony złotych.

Radość i wielka satysfakcja to uczucia, które nam dziś towarzyszą! To były 4 miesiące ciężkiej pracy mojego całego team. Dziękuje naszym przyjaciołom fundacji za wasze wielkie serce, za ciężka prace i wspaniała licytacje i niesamowity historycznie rekordowy wynik ponad 4 mln złotych dla potrzebujących dzieci w polskich domach dziecka, w naszej szkole dla dzieci ulicy w Ghanie i dla potrzebujących w Ukrainie. To był wspaniały wieczór - warto pomagać - napisała Omenaa Mensah.

Zobacz także: Anna Starmach w ogniu krytyki. Tak ubrała się na wesele znajomych. "Brak słów" [FOTO]

Internauci oburzeni charytatywną galą Omeny Mensah. "Gniazdo próżności"

Pod postami Mensah dotyczącymi gali trudno znaleźć komentarze inne, niż pełne zachwytu i pochwał dla świetnej działalności oraz wielkich wyników ostatniej aukcji. Jednak w innych miejscach sieci spotkać można całkiem odmienne opinie. Jednym z nich jest profil Małgorzaty Rozenek, która oczywiście wraz z mężem gościła na rzeczonym wydarzeniu. Wiele uwagi skupiła zresztą sukienka celebrytki. Rozenek miała na sobie ekstrawagancką białą kreację i chwaliła się nawet, że zużyto na nią 50 metrów materiału - co jest możliwe, patrząc na objętość i bogactwo falban i marszczeń.

Redakcja poleca

Zdaniem komentujących, goście, którzy przybyli na aukcję, wydali więcej na swoje stroje i dodatki, niż udało się zebrać. Zresztą choćby sam Radosław Majdan jest fanem drogich gadżetów i zdarzyło mu się już "błysnąć" zegarkiem, którego wartość szacowana była nawet na ok. 220 tysięcy złotych. Takie "cacka" nosi też Anna Lewandowska - na przykład jej złoty zegarek Cartiera jest wart ponad 100 tysięcy złotych. Można powiedzieć, że gdyby goście aukcji przekazali po jednym z drogich gadżetów ze swych kolekcji, to wyszłaby imponująca suma.

W związku z tym wielu internautów uważa, że aukcja - choć zebrano na niej kilka milionów złotych - służyła przede wszystkim autopromocji gwiazd, które grzały się w blasku własnej sławy. Zaproszonych nazwano "towarzystwem wzajemnej adoracji" a samo wydarzenie "gniazdem próżności".

Impreza pewnie więcej kosztowała niż suma, która zebrano. Nie mówiąc o kreacjach wszystkich "dam". Nie lepiej założyć sukienkę, która wisi w szafie, niż wydawać pieniądze na nową? Takie imprezy to gniazdo próżności.

Dobro robi się po cichu, reszta to teatr pod publikę.

A ja mam zgrzyt jak widzę imprezę charytatywną z tak wielkim przepychem…

Może więcej skromności w tej dobroczynność.

Szkoda, że nie da się bez tego lansu - czytamy w komentarzach.

####default####