Grichka Bogdanoff nie żyje. Francuski gwiazdor miał COVID-19. Jego brat też trafił do szpitala
Grichka Bogdanoff nie żyje. Gwiazdor francuskiej telewizji i słynny entuzjasta operacji plastycznych zmarł po ponad dwutygodniowej walce z COVID-19. Jego brat bliźniak także trafił do szpitala z zakażeniem koronawirusem.

Grichka Bogdanoff, jeden ze słynnych braci bliźniaków, zmarł na skutek COVID-19. Informację o śmierci 72-letniego gwiazdora francuskiej telewizji przekazała mediom rodzina. W tym samym czasie na oddział intensywnej terapii trafił Igor Bogdanoff, u którego również stwierdzono zakażenie koronawirusem. Według nieoficjalnych informacji bracia mieli nie być zaszczepieni.
Grichka Bogdanoff zmarł na COVID-19. Brat też trafił do szpitala
Otoczony miłością rodziny i bliskich Grichka Bogdanoff odszedł w spokoju, by dołączyć do swoich gwiazd - przekazał agent braci Bogdanoff.
Jak podaje portal Le Monde, bliźniacy od 15 grudnia przebywali na oddziale intensywnej terapii Szpitala Europejskiego im. Georgesa Pompidou w Paryżu. Obaj byli zakażeni koronawirusem, lecz Grichki nie udało się uratować.
Fani znanych braci są w szoku. Grichka Bogdanoff i Igor Bogdanoff byli bowiem popularnymi gwiazdami francuskiej telewizji, gdzie prowadzili program popularnonaukowy "Temps X". Grichka pasjonował się fizyką teoretyczną, zaś Igor był doktorem matematyki. Nazwisko bracia zawdzięczają ojcu, rosyjskiemu księciu, który był malarzem, sami zaś należeli do arystokratycznego klanu Osten-Sacken-Bogdanoff.
Bracia znani byli z uzależnienia od operacji plastycznych, które na przestrzeni lat radykalnie zmieniły ich wygląd. 72-letni Grichka Bogdanoff zmarł bezpotomnie, z kolei jego brat ma czterech synów i dwie córki.
Gwiazdy, które zmarły na koronawirusa lub z powodu powikłań po COVID-19 [ZDJĘCIA]
