Gillian Anderson zachwyciła fanów szczerym wyznaniem. "Nie noszę biustonosza"
Gillian Anderson zachwyciła swoich fanów, a zwłaszcza kobiety niecodziennym wyznaniem. Aktorka podkreśliła, że nie zamierza nosić biustonoszy. Wyznała dlaczego.

Gillian Anderson przed laty grała agentkę Scully w serialu "Z Archiwum X". Na szklany ekran wróciła, wcielając się m.in. w postać Margaret Thatcher w serialu "The Crown" oraz przebojową seksuolożkę Jean w serialu "Sex Education". Gwiazda jest również bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnio podczas jednego z live'ów bez ogródek stwierdziła, że przestała nosić biustonosze.
Zobacz też: Gillian Anderson o edukacji seksualnej w Polsce: "Nie wiedziałam, że są takie państwa"
Gillian Anderson zachwyciła fanów szczerym wyznaniem. "Nie noszę biustonosza"
"Nie noszę już stanika. Nie mogę go nosić, przepraszam. Nie obchodzi mnie, czy moje piersi sięgają pępka. Nie noszę stanika, jest po prostu ku*ewsko niewygodny" - podkreśliła 52-letnia aktorka.
Jak się okazuje, przez pandemię gwiazda "Sex Education" zaczęła stawiać na coraz to wygodniejsze stylizacje, aż w końcu zrezygnowała z noszenia biustonosza. Mnóstwo fanek ucieszyło się na tę wiadomość, popierając w stu procentach Gillian.
"Nigdy nie noszę stanika i otrzymuję wiele niesmacznych komentarzy na ten temat. Wiedza, że Gillian Anderson też nie nosi już stanika, to dla mnie wyjątkowo miła informacja! - napisała jedna z internautek. "Jeśli dwukrotna zdobywczyni Złotego Globu i nagrodzona Emmy aktorka Gillian Anderson mówi, nigdy więcej staników, to kim jesteśmy, by się temu sprzeciwiać" - dodała inna fanka.