Ewa Kasprzyk ma nowego partnera. Wiadomo, dla kogo zostawiła męża

Ewa Kasprzyk to niezwykle popularna polska aktorka, która wydaje się w ostatnich latach przeżywać drugą młodość. Znana z serii komedii "Kogel-mogel" gwiazda nie zwalnia tempa i otrzymuje kolejne, coraz ciekawsze propozycje. Wiele dała jej współpraca z kontrowersyjnym Patrykiem Vegą i zapadające w pamięć kreacje Alicji w kryminalnych "Plagach Breslau" oraz Beaty Szydło w kontrowersyjnej "Polityce". Od 2018 roku możemy także oglądać ją jako Weronikę w serialu "M jak Miłość". Jednak nie tylko w życiu zawodowym pani Ewa oczekuje nowych wyzwań.

"Super Express" poinformował, że Ewa Kasprzyk po 36 latach rozwiodła się z mężem Jerzym Bernatowiczem. Co więcej, rozwód miał odbyć się w 2019 roku i być utrzymywany w tajemnicy. Byli małżonkowie od lat mieszkali osobno, a w media rozpisywały się na temat młodych mężczyzn, z którymi widywano aktorkę. Sama Kasprzyk w wywiadach sugerowała, że myśli o młodszych mężczyznach.

- To czysta biologia, nieodwracalne prawa natury. Młodsza dziewczyna lubi starszych, bo chce czuć się zaopiekowana, mieć finansową stabilizację. A później to się odwraca, bo kobieta starsza chce przeżyć coś szalonego, romantycznego, więc ugania się za młodzikami - zdradziła w wywiadzie dla "Wprost".

Najwyraźniej gwiazda "M jak Miłość" nie rzuca słów na wiatr, bowiem "Super Express" poinformował, że Kasprzyk ma nowego partnera, z którym ma planować wspólną przyszłość.

 „Kogel Mogel 3”: Ewa Kasprzyk oburzona. Wycięto sceny z jej udziałem

Ewa Kasprzyk ma nowego partnera? Poznali się na wakacjach

Jak informuje "Super Express", Ewa Kasprzyk znowu jest zakochana. Aktorka miała odnaleźć szczęście w ramionach przystojnego Marcina, którego poznała podczas wakacji w Turcji. Wybranek gwiazdy miał pracować tam jako delfinoterapeuta. Mimo że bardzo się polubili, problemem była odległość. Jednak, jak donosi dziennik, ich związek miał się rozwinąć, Marcin wrócił do Polski, a Ewa widuje się z nim regularnie w Warszawie i poważnie myśli o wspólnej przyszłości. Kto wie, może za jakiś czas ponownie zobaczymy aktorkę na ślubnym kobiercu?