Obserwuj w Google News

Ewa Chodakowska odpiera absurdalne zarzuty internautów. „Nie lansuję się na chorobie”

2 min. czytania
15.09.2022 11:57
Zareaguj Reakcja

Ewa Chodakowska zamieściła w sieci szczery wpis, w którym zareagowała na ataki ze strony części swoich obserwatorów. Trenerka, która przeszła niedawno operację usunięcia torbieli, ma lansować się na chorobie. "Nie jedźmy tak po sobie" - apeluje poruszona Choda.

Ewa Chodakowska
fot. Instagram/@chodakowskaewa/screen

Kilka dni temu Ewa Chodakowska poinformowała w sieci o tym, że właśnie przeszła laparoskopię. Zabieg ten miał być wykonany z powodu cysty, która utworzyła się w organizmie Chody i uciskała jej narządy, wywołując ból. Ostatecznie okazało się, że cysta się wchłonęła, ale odnowiła się stara torbiel dermadoidalna, która wymagała usunięcia.

Chodakowska o wszystkim informowała, nie chcąc pozostawiać swoich fanów i osób, które z nią ćwiczą, bez słowa wyjaśnienia. O tym, że będzie musiała przejść zabieg chirurgiczny, informowała już przed kilkoma tygodniami. Teraz kiedy trafiła do szpitala, jeszcze raz o tym przypomniała, apelując do kobiet, by nie bagatelizowały żadnego bólu.

Zobacz także: Tłum gwiazd na konferencji prasowej „Niech to usłyszą”. To pierwszy taki serial w Polsce [FOTO]

Następnego dnia Chodakowska wyjaśniła, że teraz czeka ją rekonwalescencja. Jak się okazuje, wielu obserwatorów Ewy podeszło do jej relacji jak do żalu o nic. Tuż po wyjściu ze szpitala Choda wspomniała o osobach, które są przekonane, że laparoskopia jest interwencją na tyle błahą, że jeszcze tego samego dnia wychodzi się do domu, a o rekonwalescencji – i to jeszcze trwającej około sześciu tygodni – w ogóle nie ma mowy.

Wkrótce Chodzie wręcz zarzucono, że lansuje się na chorobie. Trenerka postanowiła odpowiedzieć na te zarzuty.

Ewa Chodakowska reaguje na ataki o „lansie na chorobę”

W swoim długim wpisie Ewa Chodakowska pyta fanki, skąd bierze się w nich próba umniejszania czyjegoś bólu i doświadczeń. Trenerka odpowiedziała na część z „zarzutów”. Zwróciła uwagę na nienawiść słowną, zawiść i złorzeczenie, wypływające z komentarzy na jej profilu. Jak się okazuje, wiele osób bagatelizuje jej problem zdrowotny. Ktoś nawet stwierdził, że Ewa poprawiała sobie piersi.

Dziewczyny... Jak to jest, że chcemy być dobrze traktowane, szanowane, mieć równe prawa, donośny głos, kiedy jedyne czym karmimy się nawzajem to przemoc, nienawiść słowna, zawiść i złorzeczenie – pisze z żalem Choda.

Czy ja się tu lansuję na chorobie? Mam nie mówić ani słowa o tym, że miałam zabieg? No bo nie mogę powiedzieć operacje. Bo laparoskopia to nie operacja… – dodaje.

Dziewczyny, nie róbmy sobie takich wyliczanek. Nie jedźmy tak po sobie. Nie bądźmy takie wredne i pozbawione empatii i szacunku jedna do drugiej. Jesteśmy od siebie INNE! Akceptujmy TO. Bądźmy bardziej ludzkie – apeluje na koniec Choda.

####default####