Edyta Pazura szczerze o życiu celebrytów. "Wszyscy myślą, że sr*sz diamentami" [FOTO]
Edyta Pazura, żona aktora Cezarego Pazury, krytycznie skomentowała postrzeganie celebrytów jako osoby, których życie to tylko zabawa i ciąg przyjemności. Wyraźnie wzburzona opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym atakuje "płytkie" ocenianie gwiazd.

Edyta Pazura do grona krajowych celebrytek dołączyła, gdy została żoną jednego z najpopularniejszych polskich aktorów Cezarego Pazury. Są małżeństwem od 11 lat i doczekali się trójki ukochanych dzieci: córek Amelii i Rity oraz syna Antoniego Józefa. Choć Edyta jest młodsza od męża o 26 lat, to różnica wieku wydaje się nie mieć dla nich żadnego znaczenia. Przeciwnie, nadal podkreślają, że są idealną parą nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym. W 2014 roku żona Pazury zajęła się jego karierą jako menadżerka, a na początku listopada Edyta wykonała Pazurze zdjęcie dla jednego z magazynów.
Edyta Pazura jest świadoma swojej popularności i stara się ją wykorzystywać. Chętnie dzieli się z fanami swoimi przemyśleniami i opowiada o własnych doświadczeniach. Krytykowała nową modę na Instagramie, zwierzyła się także z walki z depresją. Z kolei podczas wykładu online mocno skrytykowała podejście wielu ludzi, którzy uważają celebrytów za sztuczne twory nastawione jedynie na popularność i dobrą zabawę.
ZOBACZ TAKŻE: Cezary Pazura pokazał wszystkie swoje dzieci. Wzruszające rodzinne zdjęcie [FOTO]
Edyta Pazura ostro skrytykowała zdanie mediów o celebrytach
Edyta Pazura była jednym z gości internetowego wykładu online. Na swoim profilu na Instagramie podzieliła się wrażeniami, które nie były najlepsze. Żona Cezarego Pazury nie kryła niezadowolenia z opinii wielu ludzi o celebrytach.
- Na moim wczorajszym wykładzie online z prawa autorskiego na pytanie: „Czy paparazzi mogą zrobić celebrycie zdjęcie” zamiast odpowiedzi „tak” lub „nie” (sama byłam ciekawa) można było usłyszeć, że i tak 90% zdjęć to ustawki (...) Rzucanie liczbami i opowieściami z d*py oraz podawanie ich kolejnym 40 osobom, nie przystoi nawet samej Królowej Elżbiecie. W dobie social mediów nie wiem, czy w ogóle istnieją takie „dziwne praktyki” jak „ustawki” - napisała zdenerwowana Edyta.
Oburzona Pazura skrytykowała postrzeganie jej i innych celebrytek jako osób, które "grzeją się w blasku mężów", a ich życie to pozbawiona obowiązków sielanka. Nie szczędziła bardzo ostrych słów.
- Przecież my nie chorujemy, nie pijemy wódki, manna leci nam z nieba, dzieci są zawsze zdrowe, a dopiero po wschodzie słońca, przybieram postać człowieka. Nic nie robię cały dzień i jak to wykładowca powiedział: „Żony znanych tylko ogrzewają się w ich blasku”. O matko… Ile razy jeszcze to usłyszę: „Ma bogatego męża, to jest chudsza” „Ma znanego męża, to pewnie nic nie robi” Oczywiście… Jak to moja przyjaciółka kiedyś powiedziała: „Podziwiam Cię. Nie dość, że zapierdzielasz z trójką dzieci na głowie, to i tak wszyscy myślą, że sr*sz diamentami" - czytamy.
Fani Edyty w zdecydowanej większości zgodzili się z jej opinią. A jakie jest wasze zdanie na ten temat?