Edyta Herbuś opowiedziała o relacji z byłym partnerem: "Dzięki Tomkowi odkryłam kobiecość"
Obserwuj w Google News

Edyta Herbuś opowiedziała o relacji z byłym partnerem: "Dzięki Tomkowi odkryłam kobiecość"

2 min. czytania
16.06.2020 12:16
Zareaguj Reakcja

Edyta Herbuś i Tomasz Barański, choć od lat nie są już razem, wciąż wypowiadają się o sobie bardzo ciepło. Herbuś i Barańskiego przed laty łączyła miłość i pasja do tańca. Edyta Herbuś w rozmowie z "Faktem" opowiedziała o relacji z byłym partnerem.

Edyta Herbuś opowiedziała o relacji z byłym partnerem: "Dzięki Tomkowi odkryłam kobiecość"
fot. Tricolors/ East News

Edyta Herbuś opowiedziała o wyjątkowej relacji z byłym partnerem - Tomaszem Barańskim

Edyta Herbuś i Tomasz Barański przed laty tworzyli piękną parę. Edyta i Tomasz byli razem przez 12 lat. Choć ich uczucie dawno wygasło, wciąż są przyjaciółmi. Byli zakochani ciepło wypowiadają się o sobie w wywiadach. Zdarza się im również razem współpracować. W rozmowie z "Faktem" Edyta Herbuś opowiedziała o wyjątkowej relacji z Tomaszem Barańskim. Dzięki byłemu partnerowi Edyta odkryła swoją kobiecość.

"Taniec był moją największą pasją, która dawała mi ogromną satysfakcję i radość. Miałam szczęście, że moim partnerem był Tomek Barański i to dzięki niemu odkryłam swoją kobiecość" - wyznała Edyta Herbuś w rozmowie z "Faktem".  Edyta dodała też, że świetnie się ze sobą dogadywali, zarówno na parkiecie, jak i w życiu.

 "Tomek w tańcu miał zawsze taką bardzo męską, testosteronową energię. Świetnie się przenikaliśmy. Ten nasz kontrast, ja kobieca, uwodzicielska, on stanowczy, typ macho zawsze dobrze ze sobą współgrał"  - podkreśliła tancerka.

Edyta Herbuś: Jej serce jest zajęte

Ci, którzy liczą, że para ponownie może być razem, rozczarują się. Edyta Herbuś od jakiegoś czasu związana jest z Piotrem Bukowieckim, z którym jest bardzo szczęśliwa. Wcześniej związana była z Mariuszem Trelińskim. Z kolei Tomasz Barański spotykał się z m.in. Klaudią Halejcio.

Sonda Radia ZET

Posłuchaj podcastu

RadioZet.pl/ Fakt.pl

####default####