Dorota Wellman zdradza, jaki numer wywinęła na maturze. Szok, że to przeszło! "Jestem z tego dumna"

Łucja Siennicka

2 min. czytania

04.05.2022 14:43

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Dorota Wellman opowiedziała w "Dzień Dobry TVN", jak na ustnej maturze z języka polskiego okłamała komisję egzaminacyjną. O dziwo nikt się nie zorientował, że to, co opowiada, jest kompletnie zmyślone. "Pani profesor uważała, że to jest naprawdę wybitna powieść".

Matura 2022 rozpoczęła się 4 maja pisemnym egzaminem z języka polskiego. Tematy dotyczyły dwóch lektur: "Pana Tadeusza" oraz "Nocy i dni" Marii Dąbrowskiej. Pojawił się też interpretacja wiersza "Najkrótsza definicja człowieka" Józefa Barana.

Matura 2022, język polski. Odpowiedzi, arkusze CKE i rozwiązania zadań [POZIOM PODSTAWOWY 4.05.2022]

Matura naturalnie stała się przewodnim tematem w mediach, w tym także wśród gwiazd, które chętnie wracają wspomnieniami do swojego egzaminu dojrzałości. Dorota Wellman rozpoczęła ostatnie wydanie "Dzień Dobry TVN" od zaskakującego wyznania. Powiedziała, że podczas matury z polskiego dopuściła się kłamstwa i opowiedziała komisji o rzeczach kompletnie wyssanych z palca. Co ciekawe, nikt z egzaminujących nie zorientował się, że taka powieść nie istnieje.

Redakcja poleca

Allan Krupa rezygnuje z matury. Zaskakujące, co syn Edyty Górniak powiedział o egzaminie

Jakimowicz wściekł się w Dniu Flagi RP i wezwał służby. Ten widok "uraził go jako Polaka" [WIDEO]

Dorota Wellman oszukała komisję na maturze z polskiego

Telewizyjna partnerka Marcina Prokopa wyznała, że na egzaminie ustnym z języka polskiego rozprawiała na temat powieści, która nie istnieje.

Na maturze ustnej wymyśliłam książkę i wszyscy egzaminatorzy potwierdzili, że ją czytali. Całą fabułę wymyśliłam: bohaterów, ich losy. I o nich opowiedziałam. Jestem z tego dumna - wyznała Wellman.

Nie bardzo kochałam swoją panią profesor, która uważała, że literatura kończy się na Słowackim. A ja byłam przekonana, że jest jeszcze dużo wspaniałych rzeczy po Słowackim - powiedziała.

O dziwo, rzeczona polonistka stwierdziła, że dzieło, o którym mówiła Dorota Wellman, naturalnie zna i ceni.

Jestem trochę oszustem maturalnym, ale pani profesor uważała, że to jest naprawdę wybitna powieść - wyznała gospodyni DDTVN.

Egzamin ustny Wellman zdała na pięć, potem tę samą ocenę otrzymała za egzamin pisemny. Po maturze zdecydowała się na studia na Wydziale Filologii Polskiej i Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego.

Sonda Radia ZET