Dorota Szelągowska wyznała miłość na Instagramie? Fani są przekonani, że znów jest zakochana

Dorota Szelągowska znów jest zakochana? Tak może wynikać z jej nietypowego wpisu, który zamieściła na Instagramie. W długim poście prezenterka i projektantka wnętrz składa życzenia mężczyźnie bliskiemu swojemu sercu. Ponieważ życie uczuciowe Szelągowskiej nawet dla jej fanów jest wielką tajemnicą, a ona sama niezbyt chętnie mówi o sprawach prywatnych, to tym razem zdecydowała się na słowa, które zaskoczyły wszystkich.

Zobacz także: Joanna Opozda też odcięła się od Antka Królikowskiego. Usunęła ich ślubne zdjęcie 

Dorota Szelągowska znów zakochana? Fani zaskoczeni postem projektantki

Dorota Szelągowska opublikowała na Instagramie długi, piękny wpis o miłości, który zwrócił uwagę wielu jej obserwatorów. Widząc słowa "Kocham Cię", wielu internautów od razu ruszyło, by pogratulować jej nowego uczucia. Choć słowa wpisu od razu sugerują, co łączy projektantkę i mężczyznę, to jednak komentujący nie mają pewności i dopytują zniecierpliwieni.

Wiesz, że jesteś najlepszym przyjacielem na świecie? Kocham Cię nie tylko dlatego, że jesteś też mądry, dobry i tak cholernie zabawny. Kocham za to, że mój syn dzwoni do Ciebie z każdym przypałem, żeby zapytać, czy musi dzwonić do mnie. I, że zwykle mówisz, że musi. I za to jak mu pięknie zawiązałeś krawat na studniówce. Za to, że godzinami opowiadałeś kilkutygodniowej Wandzie o Bangkoku, bo co tak będziesz siedział. Że jak zaczynam zdanie od „być może właśnie” to nie dostajesz zawału serca, a przecież wszyscy wiedzą, że za tym idą konsekwencje - pisze Szelągowska.

Redakcja poleca

Rafał Grabias pobity i okradziony. "Obudziłem się cały we krwi na ziemi". Pokazał okaleczoną twarz [FOTO]

Dziennikarz TVP wrócił z Kijowa. Wzruszające powitanie w domu. "W głowie wciąż obrazy z Ukrainy"

Piękne życzenia, będące nad wyraz oryginalnym wyznaniem przyjacielskiej miłości, zawierają wiele ciekawych wątków z życia Szelągowskiej.

I za to, że robisz zdjęcia napisom na ścianach. I że na pewno powiesz coś, co nie wypada na ważnym spotkaniu, na którym ja jestem nieodpowiednio ubrana. I nienawidzisz tej melodii głosu w „Cezaaryy?” i słyszysz tam pretensje których nie ma. Za to, że nie przyjmujesz do wiadomości, że chcę spędzać urodziny całkiem sama. Za kwiaty, kawę bez kofeiny, którą mi przesładzasz, odkąd przedstawiłeś się na erytrytol. Twój zeszyt z taskami. Że dzięki Tobie nie wyłączają mi prądu, albo włączają jak wyłączą, i nie znosisz jak Ci znikam z oczu w klubie. Wszystkie wieczory i poranki na Warmii, majówki w pustej Warszawie, miłość do Buby i Wagnera. Niemiłość i poczucie obowiązku do kotów. Że wiesz lepiej, gdzie jest śpiwór w moim domu i zapisujesz w notatkach kiedy gadam do siebie rzeczy, które muszę kupić, a o których natychmiast zapominam. Że wiem, że cokolwiek wymyślę, nawet najgłupszą rzecz na świecie, to po prostu będziesz przy mnie. A Henry Cavill bardzo dużo traci, nie będąc Twoim chłopakiem. Ja na jego miejscu, wpadałabym w czarną rozpacz tuż po przebudzeniu - napisała projektantka.

Wiele osób nie zrozumiało jednak przesłania wpisu gwiazdy TVN i od razu postanowiło wesprzeć ją w nowym związku.

Kobieto... jesteś szalona! Zakochana! Wariatka! Niech Cię niesie! Jestem z Tobą! Oby na zawsze!!!! Cholera, źle zabrzmiało. Życzę ogromu miłości. Jesteś cudowna - pisze jedna z internautek. Wpis ten zwrócił uwagę projektantki, która postanowiła zareagować i wyjaśnić wszystkim, co właściwie właśnie przeczytali.

Przyjaźnie zwykle są na zawsze - ale nie ma to nic wspólnego z zakochaniem. Uściski - odpisała Dorota i tym samym wyprowadziła z błędu tych, którzy byli przekonani, że mężczyzna z jej posta jest jej nowym ukochanym. Pod innym komentarzem dopytującej internautki, która nie zrozumiała treści posta, projektantka dodała także:

Obawiam się, że jednak przegrywam z Henrym Cavillem i z kilkoma innymi facetami - wytłumaczyła.

Mimo wszystko internauci są zachwyceni życzeniami.

Najpiękniejszy list na Instagramie o miłości, jaki wyczytałam - piszą.

Do posta projektantka dorzuciła wiele zdjęć, będących dokumentacją ich prawdziwej przyjaźni.