Dorota Szelągowska podsumowała Kukiza jego własnymi słowami. Opublikowała stare wideo

Dorota Szelągowska, tak jak tysiące Polaków, jest oburzona wydarzeniami w Sejmie, do których doszło podczas głosowania ustawy medialnej, określanej w mediach mianem "lex TVN". Przypomnijmy, że ustawa została przegłosowana krótko po tym, jak marszałek Witek poddała pod głosowanie reasumpcję wcześniejszego wniosku o odroczenie posiedzenia Sejmu na wrzesień. Motywowała to swoim błędem. Następnie okazało się, że posłowie partii Kukiza zgłosili, iż pomylili się w głosowaniu, co stanowić miało kolejną przesłankę do unieważnienia poprzedniego głosowania. W ten sposób PiS, dzięki wsparciu Kukiza, przegłosował zmiany w ustawie medialnej.

Redakcja poleca

Agata Młynarska ostro o Pawle Kukizie. Jej post usunięto z powodu wulgaryzmów. "Idź w pi***" [FOTO]

Kuba Wojewódzki ostro o Pawle Kukizie po przegłosowaniu Lex TVN. "Jest mi wstyd"

Wielu Polaków uważa te wydarzenia za zamach na wolność słowa i jawne łamanie prawa. Wśród nich jest ciesząca się sympatią Dorota Szelągowska. Prezenterka i projektantka wnętrz postanowiła zabrać w tej sprawie głos. Na Instagramie opublikowała dosadny wpis, który okrasiła starym materiałem wideo z udziałem Pawła Kukiza.

Zobacz także: Matylda Damięcka ostro o "lex TVN". Nie miała litości dla PiS i Kukiz'15. "S......syny!"

Dorota Szelągowska podsumowała Kukiza jego własnymi słowami

Głównym elementem wpisu Szelągowskiej jest stare wideo, na którym widać Pawła Kukiza, goszczącego w programie Kuby Wojewódzkiego. Dziennikarz przytacza zwrotkę tekstu jednego z utworów Kukiza, zatytułowanego "Jak ja was k**wy nienawidzę". Kiedy kończy, muzyk zaczyna recytować tekst do końca. Jak wiadomo, utwór ten jest oceną działań polityków, których podmiot liryczny, a jest im niewątpliwie Paweł Kukiz, obecnie polityk, nazywa "k**wami". Cały tekst jest zresztą bardzo wulgarny i wyrażający bardzo silne, prawdziwe emocje.

Zobacz także:  Janusz Panasewicz wstydzi się, że kiedykolwiek podał rękę Pawłowi Kukizowi: "Ty gnoju"

Do tego nawiązuje w swoim wpisie Szelągowska, rozważając, czy po niedawnym głosowaniu ktoś będzie Kukizowi trzymał lustro, by ten mógł zaśpiewać także do siebie. Projektantka zauważa, że Paweł Kukiz w swojej dawnej twórczości zawarł swój autoportret.

"Taki autoportret w poezji. Może tak się zaczynają każde obrady klubu Kukiza? Krótkie przemówienie, wierszem, od prezesa Pawła, posłowie stoją w kółku, jeden trzyma lustro, żeby Paweł mówił też do siebie?" - pisze Szelągowska.

Pod jej postem wiele osób wyraża aprobatę dla tych słów. Niektórzy jednak proszą prezenterkę, by nie wchodziła w politykę. Na te słowa Szelągowska odpowiedziała wprost:

"Obawiam się, że nie mogę spełnić tej prośby. Dzieją się rzeczy takie, które przypieczętowują dekonstrukcję państwa. Trzeba o tym krzyczeć. Żadne ładne obrazki ze zdjęciami wnętrz czy zachodów słońca tego nie zmienią. I nawet jeśli ktoś „nie interesuje się polityką”, powinien zdać sobie sprawę z tego, że polityka interesuje się nim. Zabierane są nam podstawowe prawa. Trzeba o tym słuchać i usłyszeć!" - stwierdziła.