Obserwuj w Google News

Dominika Gwit długo starała się o ciążę. Zmagała się z niepłodnością. „Od czterech lat poważnie się leczę”

2 min. czytania
11.08.2022 09:02
Zareaguj Reakcja

Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski zostaną rodzicami. Aktorka ogłosiła radosną nowinę, a po komentarzach pełnych gratulacji zabrała głos. Wyznała, że zmagała się z niepłodnością.

Dominika Gwit
fot. screen Instagram dominikagwit

Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski wzięli ślub w 2018 roku. Aktorka bardzo pragnęła zostać mamą i nie chciała zbyt długo czekać. Od kilku lat zmaga się z chorobami immunologicznymi. Przyznała, że walka i leczenie nie są łatwe, a w ciążę zaszła kompletnie niespodziewanie.

Zobacz także:  Dominika Gwit jest w ciąży. „Pan Bóg wysłuchał naszych próśb” [FOTO]

Dominika Gwit o zmaganiach z niepłodnością

- Kochani, dziś przyszedł czas, by podzielić się z wami szczęściem, które wypełnia nasze serca już od wielu tygodni. Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko – obwieściła Dominika Gwit na Instagramie. Para czekała na to od lat. Następnie aktorka opowiedziała, jak trudną drogę przeszła.

Na Instastory powiedziała, że niepłodność to choroba i wręcz „gigantyczna plaga” – sama przekonała się o tym na własnej skórze. Wiele osób, które walczą o zostanie rodzicami, napisało do Dominiki Gwit. Maja nadzieję, że im również się uda.

- Od czerech lat się poważnie leczę na swoje immunologiczne choroby, m.in. na niepłodność, która z tych immunologicznych, bardzo ciężkich chorób, które mam, wynika. Dowiedziałam się o tym cztery lata temu i przez cztery lata walczę. Ta walka przynosi dużo pozytywnych efektów i bardzo was wszystkich do niej zachęcam – mówiła aktorka.

- My też przeszliśmy bardzo wiele. […] Udało się, nagle, niespodziewanie, udało się, jesteśmy w ciąży, to już trwa kilkanaście tygodni. Jesteśmy zdrowi, wszystko jest w porządku. Bardzo się modliliśmy, leczyliśmy się bardzo, ja głównie i przyniosło to efekty – tłumaczyła.

Redakcja poleca

Dominika Gwit wyznała, że leczenie nie jest łatwe i tak naprawdę leczy się cały czas. Jak tłumaczyła: „mój zespół metaboliczny nie zniknął i nigdy nie zniknie”. Aktorka udzieliła też wywiadu „Wirtualnej Polsce”.

- Wojtek jest bardzo szczęśliwy, czekaliśmy na ten moment naprawdę długo i staramy cieszyć się z tego okresu tak mocno, jak to możliwe. Przed nami teraz dużo wyzwań, ale każdego dnia uczymy się nowych rzeczy i wierzymy, że poradzimy sobie w nowej roli – przyznała. Przyszli dziadkowie również są bardzo szczęśliwi, ponieważ będzie to ich pierwszy wnuk lub wnuczka.

RadioZET.pl/Wirtualna Polska

####default####