Doda została bezczelnie oszukana. Zapowiada, że wyciągnie konsekwencje
Obserwuj w Google News

Doda została bezczelnie oszukana. Zapowiada, że wyciągnie konsekwencje

2 min. czytania
16.07.2022 18:12
Zareaguj Reakcja

Doda niedawno wydała nowy singiel „Melodia ta”. Utwór został nagrany we współpracy z Bryską. Chociaż jest zadowolona z efektu końcowego, w tym teledysku, to przy współpracy z ekipą zwietrzyła oszustwo.

Doda
fot. screen Instagram dodaqueen

Doda po udanej premierze singla „Fake Love” wydała kolejny. Jak powiedziała w rozmowie z „Plejadą”: „to bardzo wakacyjny hit i stymuluje mnie do wakacyjnych wzlotów i romansów”. W 9 dni uzbierał na YouTube 1,6 mln wyświetleń. Praca przy teledysku nie okazała się jednak przyjemna.

Zobacz także:  Doda szuka trzeciego męża w reality show Polsatu. Ma za sobą kilkanaście randek. Kiedy emisja?

Doda została oszukana

Doda jest zadowolona z teledysku, jednak przy jego kręceniu nie obyło się bez przeszkód. Chociaż zatrudniła sprawdzoną ekipę, to została perfidnie oszukana.

- Wszystko rodziło się w ogromnych bólach. Zatrudniłam ekipę, z która robiła mój poprzedni teledysk. Przez miesiąc przygotowywaliśmy projekt do nowego teledysku. Parę dni przed wejściem na plan, przyłapałam ich na sztucznym pompowaniu budżetu, czyli na oszustwie. Zrezygnowali i zostawili mnie na lodzie – wyjawiła w rozmowie z „Plejadą”.

Czas naglił, a Doda musiała poszukać między innymi nowego scenografa czy reżysera. Na wszystko miała kilka dni. Jednak dla piosenki nie ma rzeczy niemożliwych i już 7 lipca teledysk ukazał się w sieci.

Redakcja poleca

- W kilka z dni razem z moją menadżerką musiałyśmy znaleźć nowego reżysera, producenta klipu, scenografa... Było to wręcz niemożliwe i każdy się pukał w głowę – relacjonowała Doda.

Piosenkarka na razie chce się skupić na promocji singla i solowego albumu – utwór „Melodia ta” jest jego zapowiedzią. Płyta ukaże się po wakacjach. Zapowiada, że konsekwencje i tak zostaną wyciągnięte.

- Wyciągnę konsekwencje, ale dopiero po premierze. Teraz muszę się skupić na priorytetach. Myślę, że karma do nich wróci - kwituje artystka.

- Nigdy w życiu nic mnie takiego nie spotkało. 20 lat napie*dalam w tej branży, miałam różne sytuacje frajerstwa [...]. Ekipa, która robiła mój teledysk, zrezygnowała trzy dni przed wejściem na plan, ponieważ uznała, że budżet, który im proponuję, myślę, że godziwy, [...] jest dla nich za mały, zażyczyli sobie 90 koła. Ku*wa, za 100 tysięcy to ja robię teledyski w Los Angeles. Zaczęłam sprawdzać te podliczenia i okazało się, że zostało to podpompowane sztucznie i na siłę. Jak tylko to zdemaskowałam, to panowie stwierdzili, że mają to w du*ie i się wycofują - mówiła Doda na live na Instagramie.

RadioZET.pl/Plejada.pl

Jennifer Lopez
8 Zobacz galerię
fot. East News
####default####