Dawid Woskanian na okładce prestiżowego magazynu. Sukces zwycięzcy "Top Model" [FOTO]

Dawid Woskanian zyskał ogromną popularność dzięki udziałowi w 8. edycji "Top Model". Wiele osób zarzucało producentom, że finał był ustawiony, nie zmienia to jednak faktu, że Dawid zachwycił jurorów i widzów, a jego charakterystyczna uroda i duże umiejętności wróżyły mu karierę w modowym świecie. Część fanów "Top Model" zapomniała o zwycięzcy programu i przestała śledzić jego losy. W mediach Woskanian pojawił się na początku 2020 roku, kiedy pokazał swoją piękną dziewczynę. Nie wszyscy jednak śledzili zawodowe życie modela. Tymczasem Dawid może pochwalić się kolejnym sukcesem.

Nie jest tajemnicą, że modele i modelki zyskują popularność dzięki współpracy nie tylko z projektantami, ale także mediami związanymi z branżą. Powiązanie ze znanymi markami i nazwiskami wielokrotnie otwierało drzwi do wielkiej kariery. Taką szansę otrzymał także Dawid Woskanian. Zwycięzca polskiej edycji "Top Model" znalazł się na okładce magazynu "Elle Man", jednego z najpopularniejszych magazynów dla mężczyzn. Pomaga promować kolekcję ubrań znanego projektanta.

 Top Model: transseksualna Kamila pozuje bez bielizny. Zmieniła się w piękną kobietę [FOTO]

Dawid Woskanian na okładce "Elle Man". Zwycięzca "Top Model" promuje kolekcję znanego projektanta

Na profilu Dawida Woskaniana na Instagramie pojawiło się nowe zdjęcie, model postanowił podzielić się z fanami zawodowym sukcesem. Zwycięzca "Top Model" znalazł się na okładce popularnego magazynu "Elle Man". Promuje swoim wizerunkiem nową kolekcję stworzoną przez projektanta Mariusza Przybylskiego.

- Już niedługo efekty wspaniałej sesji dla "Elle Man Polska". Miałem przyjemność zaprezentować jak zawsze genialną kolekcję Mariusza Przybylskiego. Kto czeka ze mną na efekty tej współpracy, ja już się nie mogę doczekać. A tu jedno ze zdjęć, które się pojawi - czytamy w poście Dawida.

Zdjęcie Woskaniana wywołało wiele emocji, w komentarzach pod zdjęciem pojawiły się liczne gratulacje, między innymi od koleżanek i kolegów z "Top Model", a nawet samego Mariusza Przybylskiego. Czyżby Dawid wrócił do "pierwszej ligi" modelingu?