Daniel Martyniuk wściekł się na wyrok i naubliżał sędzi. Kompletnie się nie hamował!

Łucja Siennicka

2 min. czytania

09.12.2021 17:33

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Daniel Martyniuk nie uzyskał w sądzie tego, co chciał. Po rozprawie rozżalony syn Zenka Martyniuka dał upust swoim emocjom na Instagramie, gdzie nie przebierając w słowach, napisał, co myśli o sędzi, która wydała wyrok.

Sąd w Białymstoku nie złagodził wyroku w sprawie Daniela Martyniuka. Syn Zenka bezskutecznie próbował walczyć o przywrócenie mu prawa jazdy, argumentując, że bez dokumentów nie będzie w stanie spełniać obowiązku rodzicielskiego wobec dwuletniej córki, która mieszka z byłą żoną w Wielkopolsce. - Korzystanie z pociągów nie jest mi na rękę, zwłaszcza w czasie pandemii - mówił w sądzie Martyniuk.

Białostockiego sądu nie przekonały także zapewnienia o rzekomej poprawie zachowania 32-latka, poświadczanej przez sławnego ojca na łamach tabloidów. Wyrok nie został złagodzony, a Martyniuk usłyszał, że "kwalifikacja prawna czynów i przyjęty przez sąd rejonowy tzw. zbieg przestępstw był prawidłowy, wyrok jest sprawiedliwy i uczciwy". - Sąd odwoławczy absolutnie nie widzi tutaj rażącej niewspółmierności kary, kary niesprawiedliwej - podkreśliła w uzasadnieniu sędzia Marzanna Chojnowska.

Redakcja poleca

Zenek Martyniuk nie kryje dumy z syna. Spora zmiana: "Daniel naprawdę się ogarnął"

Edyta Górniak na koncercie "Murem za polskim mundurem"

Edyta Górniak zarobiła na koncercie TVP horrendalną sumę? Diwa komentuje stawkę

Daniel Martyniuk skomentował wyrok. Syn Zenka obraził sędzię

Po rozprawie Martyniuk tradycyjnie zamieścił wpis na Instastories, gdzie w swoim stylu odreagował po niekorzystnym wyroku. 32-latek wstawił zdjęcie zniszczonych mebli z wulgarnym wpisem odnoszącym się do białostockiej sędzi.

Z pozdrowieniami dla tych, co myślą, że sterują prawem, a tak naprawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa. Wydając niesprawiedliwy wyrok, który prawdopodobnie został wydany przez czystą niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania - uważa Martyniuk.

6 lat to cię twój chłop robił i nie zrobił, gdyż stwierdził, że takie barachło nie ma uczuć i nawet nie ma co kontynuować. Pilnuj swojego życia, a nie ocenisz innych, chamie. Won pedałówo co się masz za Boga - grzmiał w kolejnych slajdach.

Wpisy wkrótce zniknęły z relacji Daniela. Syn Zenka otrzymał wiadomość od administratorów, że naruszył zasady społeczności serwisu, ale był tak wzburzony, że nawet i tego nie pozostawił bez komentarza...

Proszę o usunięcie konta skoro jesteście cenzorami - odburknął adminom w kolejnym wpisie.