Coldplay zaśpiewali po polsku w Warszawie. Grupa zachwyciła piosenką Niemena. "Gość jest niesamowity" [WIDEO]

Coldplay to jeden z najważniejszych zespołów współczesnej muzyki z pograniczna popu i rocka, zdaniem wielu osób żywa legenda, którą można porównywać z pionierami gatunku. Nie jest tajemnicą, że brytyjska grupa zyskała ogromną popularność i stworzyła wiele hitów, na czele z takimi utworami jak "In My Place", "Paradise", "Viva La Vida" czy "Clocks". Dosyć powiedzieć, że zespół sprzedał ponad 55 milionów płyt, sięgnął po siedem nagród Grammy oraz wiele innych branżowych nagród. Przede wszystkim jednak zdobył miliony wiernych fanów i pokazał, że potrafi na koncertach wytworzyć niesamowitą energię, niosąc za swoimi dźwiękami całe stadiony wypełnione zachwyconymi słuchaczami.

Coldplay cieszą się w Polsce wielkim zainteresowaniem, 8 lipca 2022 roku muzycy wystąpili w naszym kraju po pięcioletniej przerwie. Koncert na PGE Narodowym wyprzedał się bardzo szybko, publiczność rozgrzewali Mery Spolsky i HER Music. Co ciekawe, brytyjscy muzycy zapowiedzieli, że każdy sprzedany bilet oznacza jedno zasadzone drzewo, występ miał więc także charakter ekologiczny. Kiedy gwiazdorzy pojawili się na scenie, nie zabrakło ukłonu w stronę polskich fanów oraz Ukrainy.

Redakcja poleca

Gwiazda "Mam talent" podzieliła się wstrząsającą historią: "Miałam kości 80-latki"

Trenerka wokalna ostro o Dodzie i sanah. Wskazała inne najlepsze głosy w Polsce

Coldplay wykonali "Sen o Warszawie". Brytyjska gwiazda zagrała przebój Czesława Niemena

Coldplay spełnił oczekiwania wiernych fanów i zagrał wiele wielkich przebojów, na koncertowej liście nie zabrakło między innymi doskonale znanego "Yellow". Brytyjczycy nie zapomnieli o ukłonie w stronę Ukrainy, na scenie pojawił się muzyk z kraju walczącego z rosyjską agresją. Z kolei Polacy mogli poczuć wzruszenie, kiedy w pewnym momencie grający na gitarze lider Coldplay Chris Martin zaintonował jedną z kultowych polskich piosenek. Mowa tu o "Sen o Warszawie" z repertuaru Czesława Niemena.

- Nikt się tego nie spodziewał. Chris po prostu śpiewał swoją piosenkę, grając na gitarze, aż nagle wybrzmiał polski tekst. Z tłumu można było usłyszeć: On śpiewa po Polsku! Gość jest niesamowity -relacjonuje dziennikarz portalu Plotek.

Zawsze miło słyszeć, gdy legendy światowego rocka doceniają wielkie polskie hity.