Obserwuj w Google News

Chora Natalia Dawidowska z "Big Brothera" prosi o pomoc. Koszty terapii ją przerosły

2 min. czytania
13.01.2021 08:32
Zareaguj Reakcja

Natalia Dawidowska z "Big Brothera" walczy z nowotworem piersi. Przeszła podwójną mastektomię, a teraz odbywa chemioterapię. Jednak koszty leczenia wyczerpały jej możliwości. Uczestniczka reality show zwróciła się o pomoc do internautów. 

Natalia Dawidowska
fot. Beata Zawadzka/East News

Natalia Dawidowska była jedną z najbardziej charakterystycznych uczestniczek drugiej edycji "Big Brothera" w TVN7. W domu Wielkiego Brata przybrała imię Natan, nosiła się po męsku i otwarcie przyznawała się do tego, że woli kobiety. W programie pocałowała Kasię i podrywała Sarę. Największy skandal wywołała jednak romansując z Ewą Kępys, oficjalnie związaną z Kamilem Lemieszewskim.

Po zakończeniu reality show Natalia Dawidowska wyjechała do Wielkiej Brytanii. Zrobiła to nie tylko z powodów zarobkowych, ale także ze względu na większą tolerancję Brytyjczyków wobec osób takich jak ona. W październiku Dawidowska poinformowała na Instagramie, że walczy z nowotworem piersi. Przeszła podwójną mastektomię. Niestety operacja nie oznaczała końca leczenia, a ryzyko nawrotu choroby wciąż jest duże.

Natalia Dawidowska z "Big Brothera" usunęła obie piersi. Opowiedziała o walce z nowotworem

Big Brother: Natalia Dawidowska zbiera pieniądze na leczenie nowotworu 

Uczestniczka "Big Brothera" zwróciła się do internautów z prośbą o pomoc finansową. Koszty chemioterapii w Wielkiej Brytanii okazały się bardzo wysokie. Natalii nie stać już na pokrywanie leczenia z własnej kieszeni, a stan zdrowia uniemożliwia jej powrót do pracy. 

Jak pewnie większość z Was wie, od dłuższego czasu rak piersi próbuje perfidnie utrudnić mi życie. Uparcie walczyłam i walczyć dalej będę, bo jego kolejną próbą złamania mnie, jest niespodziewana chemiaPełna obaw, ale i nadziei podeszłam do niej z myślą, że będę silna i jak najszybciej wrócę do pracy, bo niestety jak pewnie się domyślacie, problemy zdrowotne uniemożliwiły mi pracę, a oprócz leczenia miałam na głowie rachunki i myśl o tym, za co zrobię najpotrzebniejsze zakupy - napisała na Instagramie gwiazda reality show. 

Pierwsza dawka chemii znacznie osłabiła organizm Natalii. Choć kobieta obecnie czuje się lepiej, jej stan zdrowia wciąż nie pozwala na podjęcie pracy. 

Pierwsza noc po chemii była naprawdę trudnaorganizm próbował się bronić i wyrzucić z siebie to, co właśnie dostał. Nie wnikając w szczegóły, była straszna i opadłam z siłNa ten moment jest trochę lepiej, odpoczywam i staram się nie przesilać, ale dotarło do mnie, że w tej sytuacji nie mogę wrócić do pracy i tutaj zwracam się z prośbą do Was. Utrzymanie, dojazdy do szpitala i inne najpotrzebniejsze wydatki mnie przerosły. Jeśli jest tutaj ktoś, kto ma możliwość i chęć pomocy finansowej, będę ogromnie wdzięczna - zwróciła się do internautów i na koniec podziękowała wszystkim za wsparcie. 

Pieniądze na leczenie Natalii można wpłacać na konta podane na końcu wpisu. 

Finalista "Mam Talent" uległ ciężkiemu wypadkowi i leżał w śpiączce. Rodzina prosi o wsparcie [FOTO] 

Sonda Radia ZET
####default####