Chodakowska szczerze o Lewandowskiej
W mediach od lat mówi się o wzajemnej niechęci Anny Lewandowskiej i Ewy Chodakowskiej. Czy panie rzeczywiście za sobą nie przepadają? Gdzie leży prawda?
Ewa, zapytana przez Jarosława Kuźniara w porannym paśmie Onetu o to, czy uważa Anię za swojego wroga, stwierdziła, że Lewandowska jest „super babką, której wiernie kibicuje".
- To super babka, fajne rzeczy robi! - przyznała. - Ja za wszystkich trzymam kciuki i jest do dla mnie szalenie ważne, żeby takich osób było więcej. Kibicujemy sobie nawzajem - dodała trenerka.
Także Ani Lewandowskiej nigdy nie podobało się podsycanie plotek na temat wzajemnej niechęci obu pań.
- Ja mam pytanie. Ile jest dobrych restauracji włoskich? Dużo. Tak samo może być dużo dobrych trenerów. Ja skupiam się na tym, co ja robię, ze sportem jestem związana od 15 lat, 7 lat w kadrze. Ja to robię całe życie. Nie jestem drugą Ewą Chodakowską, jestem Anią Lewandowską - przyznała żona Roberta Lewandowskiego w rozmowie z afterparty.pl.
RadioZET.pl/SI