Blady strach padł na rodzinę królewską. Chcieli porwać dziecko króla

Klaudia Bochenek

2 min. czytania

14.10.2022 16:00

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Holenderska rodzina królewska żyje w ogromnym strachu. Chodzi o księżniczkę Amalię. Krewni obawiają się o jej życie – zagraniczna prasa podała, że zorganizowana grupa przestępcza planowała porwanie 18-latki.

Rodzina królewska z Holandii musi zadbać o bezpieczeństwo księżniczki Amalii. 18-latka jest pierwsza w kolejce do objęcia tronu po ojcu, Wilhelmie-Aleksandrze. Niedawno rozpoczęła studia na uniwersytecie w Amsterdamie i tam też zamieszkała. Niestety, z obawy o bezpieczeństwo była zmuszona wrócić do pałacu królewskiego w Hadze. Nie przerwała jednak nauki.

Zobacz także: Oszczędności u rodziny królewskiej. Wyłączyli im ogrzewanie w pałacu

Holenderska rodzina królewska drży o księżniczkę Amalię

Księżniczka Amalia chciała mieszkać blisko uniwersytetu i wstąpić do jednego z bractw. Nie będzie jej to dane, ponieważ w obawie o swoje życie musiała wrócić do domu. Na jaw wyszło, że zorganizowana grupa przestępcza „Mocro Mafia” miała planować porwanie.

Nie wiadomo, czy chcieli zrobić jej coś złego, jednak zawsze istniało takie ryzyko. Nie jest też jasne, jakie mieli motywacje - czy chodziło o okup, czy o skrzywdzenie nastolatki?

- To ma wielkie konsekwencje dla jej życia. Nie ma życia studenckiego jak inni studenci. Jestem z niej naprawdę dumna za to, jak to wszystko wytrzymuje – powiedziała mama księżniczki Amalii, królowa Maksyma, podczas wizyty w Szwecji.

Redakcja poleca

Rodzina królewska w szoku. Dzieci księcia straciły tytuły królewskie. "Jesteśmy bardzo smutni"

Skandal w rodzinie królewskiej. Książę zakochał się w bratowej. Królowa wymierzyła karę

Na księżniczkę Amalię mogą jednak czyhać inne gangi, została więc zwiększona ochrona wokół niej. Zaniepokojony jest nawet premier Holandii, który stwierdził, że dla nastolatki to straszne informacje, a wszyscy wokół robią, co mogą, aby czuła się bezpieczna.

Osoby, które planowały porwać księżniczkę, to – według doniesień mediów – grupa głównie marokańskich imigrantów w trzecim pokoleniu. Przestępcy mają odpowiadać za śmierć Petera de Vriesa, dziennikarza i reportera śledczego, który zginął na skutek postrzału w 2021 roku. Wcześniej miał otrzymywać pogróżki.

Sonda Radia ZET