Obserwuj w Google News

Beata Tyszkiewicz nie pojawi się na pogrzebie byłego męża? „Nie chcę nic teraz wspominać”

2 min. czytania
28.04.2022 12:10
Zareaguj Reakcja

Beata Tyszkiewicz trzykrotnie wychodziła za mąż. Jej drugim wybrankiem był Witold Orzechowski, scenarzysta i reżyser. Aktorka nie pojawi się na jego pogrzebie? Może na to wskazywać wypowiedź, której udzieliła dziennikarzom „Super Expressu”.

Beata Tyszkiewicz
fot. MARIUSZ GRZELAK/REPORTER/East News

Beata Tyszkiewicz chłodno wspomina małżeństwo z Witoldem Orzechowskim. Był scenarzystą i reżyserem – znany jest głównie jako twórca scenariusza do „Kariery Nikodema Dyzmy” oraz talk-show „Na każdy temat”. Zmarł 22 kwietnia w wieku 80 lat. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 29 kwietnia na Starym Cmentarzu w Łodzi. Wcześniej, w Warszawie, zostanie odprawiona msza żałobna.

Zobacz także:  Witold Orzechowski nie żyje. Były mąż Beaty Tyszkiewicz miał 80 lat

Beata Tyszkiewicz nie pożegna Witolda Orzechowskiego?

Nie wiadomo, czy Beata Tyszkiewicz pojawi się na mszy w Warszawie lub na pogrzebie w Łodzi – rodzinnym mieście reżysera. Dziennikarzom „Super Expressu” udzieliła krótkiej odpowiedzi.

- Nie chcę teraz nic wspominać – powiedziała aktorka.

Media spekulują, że Beata Tyszkiewicz może nie stawić się na uroczystościach przez swoje problemy ze zdrowiem. Pięć lat temu przeszła zabieg udrożnienia tętnicy wieńcowej po zawale. Skarżyła się jeszcze na bóle w klatce piersiowej, a potem kompletnie zamknęła się w sobie – nie rozmawia z dziennikarzami, nie spotyka się towarzysko, a codzienne zakupy robi jej córka.

Jednak Beata Tyszkiewicz dość chłodno wspominała związek z Witoldem Orzechowskim, w który weszła po rozstaniu z Andrzejem Wajdą. Dopiero po latach przyznała, że to wszystko było przypadkowe, a jakiekolwiek uczucia zniknęły.

- Uczucie do niego pozwoliło mi wytłumaczyć przed samą sobą rozstanie z Andrzejem. Nim się obejrzałam, Witek wprowadził się do mnie. [...] Nadzwyczaj dobrze zajmował się domem i Karusią. Małżeństwo z Witkiem było przypadkowe i któregoś dnia po prostu doszłam do wniosku, że nic do niego nie czuję – mówiła Beata Tyszkiewicz w wywiadzie dla „Gali”.

Redakcja poleca

Nawet reżyser Juliusz Machulski w książce „Beata Tyszkiewicz. Portret damy” przytoczył pewną anegdotę, która krążyła w środowisku filmowym. Wypowiedź aktorki o byłym mężu, choć zapewne żartobliwa, mogła zostać odebrana jako nóż wbity prosto w serce.

- Krąży anegdota o niej, że kiedyś bawiła na oficjalnym przyjęciu, na którym zjawił się jej eksmąż, reżyser Witold Orzechowski. Podobno przyprowadził do niej jakiegoś gościa i powiedział: „Beata, potwierdź, że byłem twoim mężem, bo kolega nie wierzy”. Beata obcięła go, jakby widziała po raz pierwszy, i odparła: „Ja? Pańską żoną! Chyba pan żartuje! Czy pan się widział w lustrze…?” - opowiadał Juliusz Machulski.

RadioZET.pl/Se.pl

gwiazdy które brały ślub kilka razy
10 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS
####default####