Antek Królikowski wylądował na izbie wytrzeźwień. Aktor szczerze o wstydliwym incydencie
Obserwuj w Google News

Antek Królikowski wylądował na izbie wytrzeźwień. Aktor szczerze o wstydliwym incydencie

2 min. czytania
23.11.2020 14:58
Zareaguj Reakcja

Antek Królikowski opowiedział o wydarzeniu sprzed lat, jak pijany wdał się w pyskówkę z policjantami i trafił na izbę wytrzeźwień. Gwiazdor "Bad Boya" przyznał, że po maturze prowadził się jak król życia. - Moim mottem było: im lepsza impreza, tym ciekawsze życie - wyznał w "Twoim Stylu". 

Antek Królikowski
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS

Antek Królikowski dość wcześnie poznał smak sławy. Już jako młody chłopak występował w filmach i serialach, ponadto był synem sławnej pary aktorskiej Pawła Królikowskiego i gwiazdy "Klanu" Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Niestety równie prędko odczuł ciemną stronę życia na świeczniku. W wywiadzie udzielonym miesięcznikowi "Twój Styl" 31-letni gwiazdor "Pętli" opowiedział o błędach młodości i życiowym upadku, gdy po jednej z zakrapianych eskapad trafił na izbę wytrzeźwień.

Antek Królikowski wspomina pobyt na izbie wytrzeźwień

Były chłopak Julii Wieniawy przyznał, że w pewnym momencie życia woda sodowa uderzyła mu do głowy i popełnił przez to mnóstwo błędów. Hulaszcze życie zaczęło się po maturze, gdy wyprowadził się od rodziców. 

- Miałem 19 lat, wynająłem mieszkanie i czułem się, jakbym dostał klucze do całej Warszawy. Moim mottem było: im lepsza impreza, tym ciekawsze życie. Chciałem udowodnić, że nie istnieją dla mnie żadne ograniczenia. Zrobiłem wiele głupich rzeczy. Chciałbym powiedzieć jak Edith Piaf: „Niczego nie żałuję", ale... paru decyzji żałuję - wyznał w rozmowie z "Twoim Stylem".

Jedną z takich rzeczy był pobyt w izbie wytrzeźwień. Antek trafił tam w marcu 2011 roku po tym, jak pijany wdał się w kłótnię z funkcjonariuszami policji. Miał wówczas 22 lata. 

- Było mi strasznie wstyd. Tej nocy dotarło do mnie, że kończy się pewien etap. Gdy rano obudziłem się w sali wypełnionej pijanymi facetami (...) zrozumiałem, że żarty się skończyły. Dotarło do mnie, że jestem ze znanej rodziny i nie mogę sobie pozwalać na takie numery, bo ich konsekwencje idą nie tylko na moje konto. Zacząłem życie postrzegać poważniej. Zastanawiam się trzy razy, zanim coś zrobię. Mam za dużo do stracenia - powiedział Królikowski. 

Sprawa trafiła do sądu i rok później została umorzona. Momentem zwrotnym u młodego króla życia okazały się trzydzieste urodziny. 

- Zacząłem robić porządki w głowie. Pożegnałem przypadkowych znajomych. Doceniłem przyjaciół. Szalenie istotny jednak był ten pechowy dla nas wszystkich 2020 rok. Śmierć taty, a potem pandemia. Zrozumiałem wartość czasu i moją odpowiedzialność za jakość swojego życia - wyznał aktor.

Po śmierci ojca Antek Królikowski przejął obowiązki głowy rodziny. Wspiera mamę i pomaga licznemu rodzeństwu. Ponadto skupił się na karierze aktorskiej, która po roli w filmie "Polityka" Patryka Vegi wyraźnie nabrała tempa. Zauroczony młodym aktorem reżyser powierzył mu główne role w "Bad Boyu" i "Pętli". Ponadto Antka Królikowskiego można oglądać w produkcjach "Swingersi" i "Banksterzy", które weszły do kin w 2020 roku. 

Królikowski i Opozda w zmysłowej sesji. Aktorka pozuje w koronkowej bieliźnie [FOTO]

Sonda Radia ZET
####default####