Anja Rubik ostro o prawie aborcyjnym. "Fizyczne i psychiczne katowanie" [FOTO]

Anja Rubik to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych obecnie polskich modelek, doceniana nie tylko w naszym kraju. Odniosła ogromne sukcesy za granicą i obecnie mocniej kojarzona jest z pracą w Stanach Zjednoczonych. Karierę rozpoczęła w wieku zaledwie 15 lat, debiutując na wybiegu w Mediolanie. Przez lata współpracowała z ogromną ilością światowej sławy marek, najbardziej prestiżowymi domami mody, podpisywała kontrakty z uznanymi agencjami i zyskała ogromną sławę. Jej urodę mogliśmy podziwiać na okładkach najbardziej poczytnych magazynów związanych z modą i modelingiem.

Poza oczywistym talentem i niebanalną urodą Anja znana jest także jako osoba zaangażowana społecznie, która zwraca uwagę na to dzieje się między innymi w polityce. Niejednokrotnie stawała po stronie kobiet i broniła jej wolności osobistej. Namawiała do brania udziału w "czarnych protestach", wyraziła między innymi oburzenie projektem ustawy o edukacji seksualnej. Teraz postanowiła zabrać głos po raz kolejny. Tym razem Rubik bardzo ostro wypowiedziała się na temat zaostrzenia prawa aborcyjnego.

ZOBACZ TAKŻE:  Anja Rubik z przystojnym brunetem na premierze „Obywatela Jones'a”. To nowy chłopak modelki?

Anja Rubik protestuje przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego

22 października Trybunał Konstytucyjny ma rozpatrywać projekt zakazania aborcji ze względu na ciężkie oraz nieodwracalne uszkodzenia płodu, a także nieuleczalne choroby. Wiele kobiet i nie tylko jest zaszokowanych i zniesmaczonych tego typu pomysłami. Wśród nich znajduje się Anja Rubik, która postanowiła skomentować sprawę za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na profilu modelki na Instagramie pojawił się obszerny wpis, w którym modelka nie przebiera w słowach. Na zdjęciu Rubik pokazuje jedno z haseł protestu, napis "powiedz komuś".

- Podsumowując, za dwa dni wartość życia kobiety stanie się w naszym kraju nieważna: "Większość Polaków twierdzi, że w przypadku najcięższych wad, polegających na braku organów wewnętrznych, kręgosłupa lub mózgu, gdy płód nie ma szans na życie, nie wolno zmuszać do rodzenia. To musi być wybór. Decyzja rodziny otoczonej opieką, rodziny, która ma siłę i środki, by zmierzyć się z takim wyzwaniem. Mimo tego, na wniosek pewnych posłów, bez debaty, w środku pandemii, chcą skazać rodziców na niewyobrażalne cierpienie. Za dwa dni Trybunał ma wydać wyrok uniemożliwiający usuwanie ciąży w przypadku śmiertelnych, nieodwracalnych wad płodu. O sprawie mają orzekać sędziowie znani z publicznych wystąpień antyaborcyjnych, liczą, że w natłoku innych wydarzeń tego nie zauważymy. Po cichu chcą skazać kobiety i rodziny na fizyczne i psychiczne katowanie" - czytamy w poście, który zawiera także cytat z Joanny Jezierskiej.

Fanki Anji dziękowały jej za ważny głos w sprawie i w pełni popierały jej zdanie.

- Z każdym dniem popadamy w coraz większe średniowiecze w Polsce.

- Obrońcy życia są nimi tylko do momentu gdy dziecko się rodzi. Potem nie obchodzi ich, jak dziecko żyje, w jakich warunkach, z jakimi rodzicami. Obrońców życie nie obchodzi godne życie. - czytamy w komentarzach.

ZOBACZ TAKŻE: Aborcja w Polsce: najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia