Agnieszka Kaczorowska oburzona na internautów? Odpowiada na zarzuty [FOTO]

Agnieszka Kaczorowska to celebrytka, która połączyła karierę taneczną z aktorstwem. Posiadaczka najwyższej tanecznej klasy "S" zyskała ogromną popularność jako Bożenka z kultowego serialu "Klan", w którym występuje od 1999 roku. W latach 2014-2018 była trenerką w " Tańcu z gwiazdami", a w 2017 otworzyła własną szkołę tańca. To właśnie tam poznała swojego męża Macieja Pelę, z którym ma córkę Emilię.

Kaczorowska znana jest z aktywności w mediach społecznościowych. Na jej profilu na Instagramie możemy obserwować zdjęcia jej oraz jej ukochanego męża i córeczki. Serialowa Bożenka często publikuje także posty reklamowe, w których promuje między innymi firmy kosmetyczne.

 Agnieszka Kaczorowska planuje kolejną ciążę? "Przyjdzie czas na drugie maleństwo"

Agnieszka Kaczorowska odpowiada na krytykę fanów. Chodzi o udział w reklamach

Zdaniem wielu internautów Agnieszka Kaczorowska przesadnie wykorzystuje swój wizerunek do promowania marek, a tym samym zarabiania pieniędzy. Najwyraźniej gwiazdę zmęczyły komentarze na ten temat, postanowiła więc wyjaśnić tę kwestię. Opublikowała obszerny wpis.

- O nie, znowu reklama." W takiej lub innej formie czytam czasem tutaj komentarze dotyczące mojej współpracy z markami (...) Sukcesy, które osiągnęłam w różnych dziedzinach, pozwoliły mi na to, aby mieć pewną popularność, a co za tym idzie, grono ludzi, którzy mnie obserwują. Wielu z nich czeka na moje polecenia, inspiracje na różnych płaszczyznach. Nie ukrywam, że współpracuję z markami, czerpiąc z tego korzyści majątkowe. 

- Kompletnie nie rozumiem też, co macie przeciwko reklamowaniu szczęścia, miłości i radosnego macierzyństwa. Mam wrażenie, że niektórzy postrzegają reklamowanie niczym kradzież, a to po prostu najczęściej praca i nie do końca taka łatwa jakby się mogło wydawać, ale o tym wiedzą tylko ci, którzy są influencerami - czytamy w poście Agnieszki. 

Kaczorowska zwraca również uwagę na szybki rozwój reklamy internetowej. Instagram czy Facebook stały się platformą coraz szerzej wykorzystywaną przez znane marki. Podkreśliła, że jeśli ktoś nie chce obserwować jej profilu, nie ma takiego obowiązku.

- Więc zrozumcie, proszę, wreszcie, że albo tak jak pogodziliście się z reklamami na billboardach czy w telewizji, musicie pogodzić się z reklamami na Instagramie.
Jest jeszcze opcja usunięcia aplikacji bądź nieśledzenia profilu, który się po prostu wam nie podoba. To bardzo proste - podsumowała.

RadioZET.pl/MF