Agata Młynarska poszła się zaszczepić. "Okłady z suszonego siana nie pomagają"

Agata Młynarska zaledwie przed kilkoma dniami  wróciła do Polski po ośmiu miesiącach pobytu w Hiszpanii. Dziennikarka udała się tam na krótki urlop, ale finalnie zabawiła znacznie dłużej. Nie wiadomo dokładnie, co sprawiło, że zdecydowała się na powrót, jednak w niedawnym poście wyjawiła, że to tu, w Polsce, są jej rodzina i przyjaciele. "Hiszpańska przygoda zmieniła moje życie. Ale tu, w mojej Warszawie jest też moje serce. Są przyjaciele, rodzina i ... wspaniali lekarze. Stęskniłam się bardzo. Za szumem ulicy, kwitnącymi kasztanami, warzywniakami, w których ceny przyprawiają o zawrót głowy" - napisała szczerze.

W kilka dni od powrotu do kraju Młynarska udała się na szczepienie przeciw COVID-19, o czym pochwaliła się w sieci. Do zdjęcia dodała też spory wpis, w którym przekonuje, że szczepić się warto, nawet mimo pewnych chorób. Ona sama od lat cierpi na Leśniewskiego-Crohna.

Zobacz także: Kinga Rusin pokazała swój seans jogi na plaży. To naprawdę zaawansowane wygibasy

Agata Młynarska uderza w koronasceptyków

W swoim najnowszym wpisie Agata Młynarska zachęca do szczepienia przeciw koronawirusowi. Dziennikarka w szczerych słowach uderzyła w koronasceptyków, zauważając, że ich wiedza pochodzi często z wątpliwych źródeł. Jak podkreśliła, każdy może robić, co chce, ale kiedy będzie potrzebował pomocy, to na pewno zadzwoni na pogotowie. Prezenterka wspomniała też o swojej chorobie, przez którą miała wątpliwości dotyczące szczepienia. Postanowiła jednak skonsultować się ze specjalistką, a ta utwierdziła ją w przekonaniu, że szczepienie to właściwa droga.

Redakcja poleca

Edyta Górniak skomentowała coming out Piaska. Jest sprawa, którą ją bardzo rozczarowała

Aleksandra Domańska zmaga się z depresją. "Czułam, że coś się ze mną dzieje"

"Dziś zapytałam prof. Grażynę Rydzewską, czy na pewno mogę się szczepić. Choruję na Leśniowskiego-Crohna od lat, teraz zmagam się z rzutem na stawy. Odpowiedź była jedna i ostateczna. Nieznosząca sprzeciwu: TAK! Oczywiście każdy robi to, co chce. Tylko potem jak trwoga, to dzwonimy do pogotowia, lekarzy etc." - zauważyła Młynarska.

"Jakoś okłady z suszonego siana, czy inne wynalazki, nie pomagają na zapalenie płuc, raka, odrę, gruźlicę, różyczkę, polio czy COVID-19. Nie wchodzę w dyskusje z tymi, którzy wiedzą lepiej, choć ich wiedza pochodzi z niewiadomych źródeł czy internetu. Dziś wiemy jedno - ta szczepionka może nam wszystkim pomóc. I tego się trzymam! Jestem wzruszona i szczęśliwa. Tu, w Wawerskim Centrum Kultury - pełna kultura i super organizacja. Przemili organizatorzy, fachowa pomoc i obsługa. Pozostaje mi tylko wiara, że centrum kultury już niebawem wróci do aplikowania najpiękniejszej szczepionki na świecie, czyli ... kultury!!! A w tym pomoże nam szczepionka" - zachęca dziennikarka.