Agata Młynarska uciekła z Polski przez koronawirusa? Jest w grupie ryzyka. "Szukam śladów"

Agata Młynarska dała się poznać jako doskonała dziennikarka i prezenterka, która na swoim koncie ma współpracę z wieloma stacjami telewizyjnymi. Swoją karierę medialną rozpoczynała w Telewizji Polskiej, przez 16 lat była związana z TVP2. Następnie rozpoczęła pracę w Polsacie, prowadziła między innymi Sopot ToPtrendy Festiwal czy imprezy sylwestrowe. Od 2016 roku była związana z grupą TVN Discovery Polska, uczestnicząc w wielu projektów, była między innymi gospodynią programu "Eks-tra Zmiana" w TVN Style. Niemal od początku kariery kojarzona z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy oraz innymi akcjami charytatywnymi, została odznaczona Orderem Uśmiechu.

Niestety, Agata Młynarska od dłuższego czasu narzeka na stan zdrowia. Jest astmatyczką, zdiagnozowano u niej także chorobę Leśniewskiego-Crohna, rzadką odmianę zapalenia jelit. Dziennikarka narzekała, że musi przyjmować sterydy, które wyniszczają jej organizm i powodują problemy ze wzrokiem. Nic więc dziwnego, że Młynarska obawia się pandemii koronawirusa i robi wszystko, by zadbać o swoje zdrowie. Od czterech miesięcy wraz z mężem przebywa w Hiszpanii.

ZOBACZ TAKŻE: Agata Młynarska szczerze o przymusie dorosłych wobec dzieci. "Pamiętam to do dziś"

Agata Młynarska wyjechała z Polski przez pandemię. Dziennikarka mieszka obecnie w Hiszpanii

Agata Młynarska miała jedynie spędzić z mężem wakacje w Hiszpanii, jednak ostatecznie małżonkowie postanowili zostać poza Polską dłużej. Od czterech miesięcy przebywają poza krajem.

- Dobiega końca czwarty miesiąc w innej rzeczywistości. Praca online, konieczność mojej izolacji jako crohna, astmatyka, ryzyko zachorowania, wszystko przegadywane tysiące razy. I jedna nasza rozmowa nad ranem. A co, gdyby tu tak zostać na dłużej, zobaczyć siebie z dystansu, nauczyć się nowych rzeczy, języka, wyjść ze strefy komfortu  - cytuje słowa Agaty "Super Express".

Młynarska w Hiszpanii czuje się bardzo dobrze i bezpiecznie, jednak nie ukrywa, że tęskni za Polską, przyjaciółmi i wspaniałymi widokami.

- Tęsknota za wszystkimi i wszystkim... rodzina, przyjaciele, rzeczy, zapachy, smaki, rutyna codzienności, praca, zgiełk, ciuchy, zakupy... stają się obrazem z innej rzeczywistości (...) Dziś, wędrując, uświadomiłam sobie, że zawsze szukam śladów. Szukam odniesień. Z trudem czerpię radość bez możliwości dzielenia jej z bliskimi. Idąc po tych dróżkach, zobaczyłam trochę Halę na Jaworzynie, poczułam zapach sosen, wróciły dobre wspomnienia z Kościeliska. Stara to i banalna prawda, że wszystko jest w głowie. Trzeba mieć w niej poukładane i przewietrzone. Pracuję nad tym każdego dnia. I co dzień powtarzam sobie - „wystarczam” taka, jaka jestem - zdradziła.

Miejmy nadzieję, że sytuacja niebawem poprawi się na tyle, że dziennikarka bez obaw będzie mogła wrócić do Polski.