Obserwuj w Google News

"365 dni" laureatem Złotej Maliny. Blanka Lipińska jest zachwycona? "Czułam zapach zwycięstwa"

2 min. czytania
26.04.2021 06:45
Zareaguj Reakcja

"365 dni", ekranizacja erotycznego bestselleru Blanki Lipińskiej, jako pierwszy polski film otrzymało antynagrodę Złotej Maliny za najgorszy scenariusz. Tymczasem kontrowersyjna autorka w sieci nie kryje zadowolenia z wątpliwego wyróżnienia.

Blanka Lipińska
fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER/ EAST NEWS

Złote Maliny to przyznawana od 1980 roku antynagroda, nazywana przez wielu przeciwieństwem Oscarów. Na gali "nagradzane" są najgorsze produkcje, aktorzy czy scenariusze. Rzadko laureaci są zachwyceni wyróżnieniem i otrzymaniem statuetki wartej ok. 5 dolarów. Niejednokrotnie zdarzało się, że Złote Maliny trafiały do wielkich gwiazd Hollywood, które na artystycznej ścieżce zaliczyły potężne wpadki. W tym roku do historii miała szansę przejść Glenn Close nominowana jednocześnie do Oscara i Maliny.

Za nami gala rozdania Oscarów 2021, wiemy także, do kogo trafiły nagrody dla najgorszych filmów. W tym roku głośno było o polskiej produkcji, która zdaniem wielu była murowanym faworytem do Złotej Maliny dla najgorszej produkcji. Mowa tu o "365 dni", ekranizacji kontrowersyjnej erotycznej powieści Blanki Lipińskiej. Zarówno książki autorki, jak i film były oceniane bardzo surowo, co nie przeszkodziło im w zdobyciu ogromnej popularności. Popularności o tyle wątpliwej, że obraz został nominowany do Malin aż w sześciu kategoriach, w tym głównej. Ostatecznie za najgorszy film 2020 roku uznano "Absolute Proof", ale "365 dni" otrzymało antynagrodę dla najgorszego scenariusza 2020 roku. Jego twórczynią jest Barbara Białowąs. Co ciekawe, Blanka Lipińska wydaje się zadowolona z wątpliwego wyróżnienia. 

Redakcja poleca

365 dni laureatem Złotej Maliny. Blanka Lipińska cieszy się z antynagrody dla najgorszego scenariusza?

Blanka Lipińska za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że nie jest zawiedziona Złotą Maliną dla "365 dni". Przeciwnie, cieszy się, że o filmie ponownie jest głośno na świecie.

- Dzień dobry, moi kochani, to będzie dobry dzień! Gdy my spaliśmy, kapituła Złotych Malin ogłosiła wyniki. Miałabym inną minę, gdybym wygrała w głównej kategorii, Najgorszy Film, ale nie martwcie się, i tak wygrałam w jednej, co stanowi rekord w tym kraju, ponieważ nikt inny z Polski nie był nominowany, ani nikt nie wygrał. Jest to duży sukces produkcji polskiej w Hollywood. Dostaliśmy Złotą Malinę za scenariusz! To tak, jakbym dostała nagrodę za książki - poinformowała.

Co więcej, autorka erotyków z przekąsem zapowiedziała, że ma zamiar w przyszłym roku powalczyć o główną "nagrodę".

- Bardzo się cieszę, choć jestem troszeczkę rozczarowana, ale może dlatego, że byliśmy jednym z faworytów i już czułam zapach zwycięstwa w tej głównej kategorii. Nie martwcie się, powalczę o to za rok - zdradziła.

Jak widać, celebrytka wszędzie potrafi znaleźć pozytywy.

####default####