Obserwuj w Google News

Ksiądz z „Plebanii” ostro jedzie po PiS. „Tak działają dyktatorzy”

2 min. czytania
09.02.2023 11:32
Zareaguj Reakcja

Włodzimierz Matuszak, aktor najbardziej znany z roli księdza proboszcza w serialu TVP „Plebania”, nie szczędził gorzkich słów partii rządzącej. W najnowszym wywiadzie skrytykował PiS i opowiedział o swojej niechęci do telewizji publicznej.

Włodzimierz Matuszak
fot. MARIUSZ GRZELAK/REPORTER/East News

Włodzimierz Matuszak zyskał ogromne grono fanów dzięki roli proboszcza Antoniego Wójtowicza w „Plebanii”. Mimo pojawiania się w TVP nie krył swojej niechęci do prawicy. W 2020 roku mocno wypowiedział się przy okazji Strajku Kobiet i zatrzymań związanych z wydarzeniem. Aktor grzmiał wówczas: „Powtórzę za protestującymi: WYP*****LAĆ!  I nie wystraszy mnie żaden Ziobro, Woś, czy inny Kaczyńskopodobny. Jesteście kompletnymi nieudacznikami”. Teraz nie cackał się, mówiąc o PiS-ie.

Zobacz także:  Dziennikarka TVP zwolniona za "zawstydzanie prezesa". Kaczyński się poskarżył

Włodzimierz Matuszak ostro o PiS i Kaczyńskim

Włodzimierz Matuszak udzielił wywiadu Michałowi Misiorkowi z „Plejady”. Aktorowi nie podoba się to, co wyczynia partia rządząca. Nie jest w stanie wybaczyć PiS kilku rzeczy.

- Nieustannego kłamania i manipulowania. Ta władza ma w nosie Polaków i nasz dobrobyt. Rzuca nam tylko jakieś ochłapy, na które niektórzy się nabierają i później przy urnach wyborczych dokonują takich, a nie innych decyzji. Swoją drogą, mam sporo obaw dotyczących zbliżających się wyborów. Politycy PiS chyba czują, że mogą ich nie wygrać i wiedzą, co grozi im w razie przegranej, więc zaczynają majstrować przy ordynacji wyborczej – unosił się aktor.

Według Włodzimierza Matuszaka Polska już od dawna zmierza wprost w objęcia autorytaryzmu i oddala się od demokracji. W rozmowie z „Plejadą” pokusił się też o bezpośrednie wbicie szpili Jarosławowi Kaczyńskiemu.

- I gdy Kaczyński, który mieszka w domu szczelnie otoczonym policyjnymi radiowozami, podkreśla, że w Polsce mamy demokrację, to pusty śmiech mnie ogarnia. Przecież tak działają najczęściej dyktatorzy – mówił Włodzimierz Matuszak.

Redakcja poleca

Aktor ma świadomość, że swoimi wypowiedziami już zaszedł niektórym za skórę. Dowodem tego są obraźliwe wiadomości, jakie otrzymuje. Włodzimierz Matuszak jest pewny swoich poglądów i jak sam mówi „piętnuje kłamstwo”. Jest też przerażony tym, że „polsko-polska wojna” zatacza coraz większe kręgi.

Włodzimierz Matuszak persona non grata w TVP. Ma Bana przez poglądy?

Włodzimierz Matuszak przez lata był związany z TVP. Aktor już od dłuższego czasu nie pojawia się w telewizji publicznej, ponieważ miał trafić na czarną listę. Sądzi, że znalazł się na niej przez swoje wypowiedzi.

- Proszę zauważyć, że wszyscy aktorzy i muzycy, którzy postępują podobnie jak ja, zniknęli z Telewizji Polskiej. Trumfy święcą w niej za to ci, którzy albo popierają PiS, albo mówią, że uczciwie wykonują swój zawód i polityka ich nie dotyczy - stwierdził Włodzimierz Matuszak. W obecnej sytuacji nie chce mieć nic wspólnego ze stacją i nie przyjąłby żadnej propozycji zagrania w produkcjach.

RadioZET.pl/Plejada.pl

Sonda Radia ZET
####default####