Lee Lawson nie żyje. Aktorka ze słynnego serialu miała 80 lat
Zmarła Lee Lawson - amerykańska aktorka filmowa i telewizyjna. Przez wiele lat grała w kultowym serialu "The Guiding Light". Miała 80 lat. Co było przyczyną śmierci?

22 maja 2022 roku odeszła Lee Lawson. Była amerykańską aktorką filmową i telewizyjną, która zasłynęła rolą w operze mydlanej "The Guiding Light". Miała 80 lat.
Lee Lawson nie żyje
Jak podaje Deadline, o śmierci aktorki poinformowała jej córka - Leslie Bova, za pośrednictwem Facebooka.
Umarła moja matka. 22 maja 2022 roku.
Dziękuję za Chrisa, za mnie i Gaby, dzięki czemu doczekaliśmy się Gianny, Wildera i Sterlinga. Kochamy Cię. Walczyłaś z rakiem i COVID-19 jak mistrz. Odpoczywaj, genialna kobieto.
Dziękuje Ci mamo. SPOCZYWAJ W POKOJU.
Nie podano przyczyny śmierci aktorki.
Lee Lawson urodziła się 14 października 1941 roku w Nowym Jorku. Przed kamerą zadebiutowała w 1965 roku w serialu CBS "Love of Life". Grała w około 30 odcinkach produkcji. W jej dorobku pojawiły się też role w takich tytułach, jak "New York Television Theatre", "NET Playhouse", "Maude", "Kojak", "Tylko jedno życie" i "Sprawiedliwi". Jedynym filmem w dorobku Lawson była produkcja telewizyjna "Mason" z 1977 roku.
Największą popularność przyniósł jej udział w słynnej operze mydlanej "The Guiding Light", do której obsady dołączyła w 1981 roku i pozostała w niej niemal dekadę. W tym czasie zagrała w ponad 50 odcinkach serialu wcielając się w dwie postacie - Bea Reardon i Bert Bauer. Ostatnią rolą Lawson na akranie była postać Margaret Simon w serialu "Reasonable Doubts" z 1991 roku.
Lawson pozostawiła swojego męża Josepha Bovę, ich dzieci - Leslie, Chris i Gaby oraz wnuki Giannę, Wildera i Sterlinga.
RadioZET.pl/Deadline