Obserwuj w Google News

Główny gwiazdor "Gry o tron" nie ma pojęcia, jak zakończył się serial

2 min. czytania
01.06.2021 11:12
Zareaguj Reakcja

Sean Bean to jeden z największych gwiazdorów serialowej "Gry o tron". Aktor wyznał jednak ostatnio, że nie oglądał serialu i... nie ma pojęcia, jak się skończył. Jak to możliwe?

Główny gwiazdor "Gry o tron" nie ma pojęcia, jak zakończył się serial
fot. Image supplied by Capital Pictures/EAST NEWS

Sean Bean to popularny brytyjski aktor, znany głównie ze swoich występów w głośnych produkcjach fantasy - "Władcy Pierścieni", gdzie zagrał Boromira, oraz "Grze o tron", w którym wcielił się w ikonicznego bohatera Eddarda "Neda" Starka. Popularność zarówno odgrywanej przez niego postaci, jak i samego serialu, nie zmieniły jednak faktu, że Sean Bean ewidentnie nie należy do fanów uniwersum George'a R.R. Martina. Jak bowiem inaczej wytłumaczyć to, iż nie miał pojęcia, co wydarzyło się w finałowym odcinku "Gry o tron"?

"Gra o tron" - Sean Bean nie ma pojęcia, jak zakończył się serial

Choć Ned Stark pożegnał się z życiem jeszcze przed zakończeniem pierwszego z ośmiu sezonów serialu, był kluczową postacią i ulubieńcem widzów. Jak widać, do grona fanów nie należał sam odtwórca roli, bowiem po zakończeniu pracy nad "Grą o tron" Sean Bean zwyczajnie o niej zapomniał. Do tego stopnia, że nie interesowało go nawet, jak zakończyła się tytułowa gra o Żelazny Tron Siedmiu Królestw.

Redakcja poleca

W rozmowie z serwisem The Times Sean Bean został zapytany, czy w jego ocenie odłączenie się Północy od reszty Westeros można porównać do Brexitu. Szybko się okazało, że aktor... nie ma pojęcia, o czym mowa. "Co się stało?" - padło pytanie, a gdy dziennikarz nie chciał zdradzić wydarzeń z finału GoT, by nie psuć Beanowi ewentualnej frajdy z oglądania, ten rzucił krótkie "Do tego czasu i tak zapomnę, mów". Gdy odtwórca roli Neda Starka usłyszał szczegóły związane z uznaniem Północy za niezależne królestwo, skwitował to: "Czyli Winterfell się odseparowało? Dobrze dla nich".

Sonda Radia ZET

Choć "Gra o tron" dobiegła końca, nie pożegnaliśmy świata Westeros na zawsze. Przypominamy bowiem, że w planach HBO jest cały szereg spin-offów. W Kornwalii trwają właśnie zdjęcia do pierwszego z nich -  "House of The Dragon", który przybliży nam najczarniejszą godzinę z czasów, gdy Siedmioma Królestwami władały smoki. "10,000 Ships", opowiadające o losach legendarnej księżniczki Nymerii, jest już we wstępnej fazie produkcji i znalazło scenarzystkę.

Redakcja poleca

Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy " Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów" na Facebooku.

RadioZET.pl/Hindustantimes.com

####default####