Po R. Kelly'm skazano jego menadżera. Nękał i prześladował ofiarę znanego piosenkarza

R. Kelly, czyli Robert Sylvester Kelly to znany z hitu "I Believe I Can Fly" z 1996 roku piosenkarz. Zdobywca Grammy został skazany na 30 lat więzienia za przestępstwa seksualne i handel ludźmi. Teraz kłopoty ma jego menadżer.

Menadżer R. Kelly'ego skazany. Nękał i prześladował ofiarę artysty

Donnell Russell współpracował z Kelly'm od lat. 17 listopada 2022 roku został skazany na 20 miesięcy pozbawienia wolności po tym, jak przyznał się do prześladowania i nękania jednej z ofiar swojego pracodawcy.

Redakcja poleca

R. Kelly skazany na 30 lat więzienia. To nie koniec problemów wokalisty, rusza kolejny proces

R. Kelly uznany winnym w kolejnym procesie. Zapadł wyrok

Według Departamentu Sprawiedliwości Russell został oskarżony o międzystanowe prześladowanie oraz wykorzystywanie połączeń telefonicznych, e-maili i innych wiadomości tekstowych w celu nękania ofiary występującej w dokumentach pod nazwiskiem Jane Doe. Prokuratura zarzuciła menadżerowi Kelly'ego, że nękał nie tylko ją, ale również jej matkę. Wszystko po to, aby ofiara nie zeznawała przeciwko piosenkarzowi.

Menadżer R. Kelly'ego nękał ofiarę piosenkarza

Prokurator Deaon Peace w oświadczeniu dla prasy poinformował - Russel stosował groźby, nękał i zastraszał celowo, aby uciszyć jedną z ofiar R. Kelly'ego i uniemożliwić jej zabranie głosu.

Russell groził kobiecie między innymi publikacją jej zdjęć o charakterze seksualnym, jeśli nie wycofa swojego pozwu. Do takich praktyk menadżera miało dochodzić w okresie od listopada 2018 do lutego 2020 roku.

Oskarżony wysyłał ofierze także inne agresywne wiadomości, założył też stronę na Facebooku, gdzie publikował jej zdjęcia i negatywnie wpływał na wizerunek.

Russell po raz pierwszy przyznał się do zarzucanych mu czynów w lipcu 2022 roku.

RadioZET.pl/NME