Wokalista amerykańskiego zespołu podziwia Stana Borysa i Czesława Niemena. "Był geniuszem"

Classless Act to amerykański zespół, który powstał w 2019 roku i składa się z muzyków z różnych zakątków świata - Polski, Hawajów, Los Angeles, Argentyny czy Dallas. Muzycy poznali się dzięki mediom społecznościowym. Ich muzyka nawiązuje stylem do idoli artystów z poprzednich pokoleń.

Wschodząca gwiazda rocka o polskich wokalistach

Grupa dołączyła do składu The Stadium Tour Motley Crue i Def Leppard. W studiu artyści współpracowali już z producentami, którzy współtworzyli hity Red Ht Chili Peppers, Metalliki czy The White Stripes. Niedawno zespół podpisał kontrakt z wytwórnią Better Noise Music uznaną przez Billboard najlepszym muzycznym wydawnictwem 2020 roku.

Redakcja poleca

Mrożący krew w żyłach wypadek na koncercie. Ekran spadł na scenę i wbił się w człowieka

Mam talent. Publiczność wybuczała jednego z jurorów. Przesadził z komentarzem?

Debiutancki album Classless Act zbiera pozytywne recenzje krytyków "Welcome To The Show”. Redakcja Teraz Rocka postanowiła porozmawiać z liderem grupy, która może namieszać na rockowej scenie.

Wokalista Classless Act podziwia Stana Borysa i Czesława Niemena

Jordan Babula przeprowadził wywiad z wokalistą formacji, który ma polskie korzenie. Derek Day opowiedział, których artystów z naszego kraju ceni najbardziej.

Czesław Niemen był geniuszem! Miał cudowny głos. Był też fenomenalnym pianistą i organistą, grał na syntezatorach, był producentem. Słyszałem co prawda tylko składankę jego największych przebojów, ale uwielbiam oglądać go na filmikach w sieci.

Bardzo lubię też Stana Borysa. Na żywo był powalający. Słyszałem bardzo dużo polskiej muzyki, ale nie pamiętam nazwisk artystów, bo dla mnie są one strasznie trudne.

RadioZET.pl/terazmuzyka.pl