„Wieczór z Radiem ZET”: Rozmowa Marcina Wojciechowskiego z Arturem Rojkiem [WIDEO]

Artur Rojek gościł w poniedziałkowej audycji Marcina Wojciechowskiego. Polski artysta opowiedział o swoim nowym koncertowym wydawnictwie, czyli płycie „Koncert w NOSPR”, która pojawiła się na półkach sklepowych 3 listopada. Album promuje singiel „Cucurrucucú Paloma”. Wokalistka zdradził, dlaczego zdecydował się na tę piosenkę.

- Wybrałem ją z dwóch powodów. Po pierwsze pamiętam ją z czasów, kiedy wyjeżdżałem z moją mamą na wczasy zakładowe i była śpiewana w tamtym czasie przez Julio Iglesiasa. Była hitem na wszystkich dansingach. Nie wróciłbym do niej, gdyby nie wersja Caetano Veloso w filmie „Porozmawiaj z nią” Pedro Almodovara, gdzie Veloso wykonuje w zupełnie inny sposób niż Iglesias. Myślałem, że tę piosenkę wykonują tylko oni. Postanowiłem więc stworzyć swoją wersję, a kiedy zrobiłem ją singlem, wszyscy powiedzieli: to zaskakujące, że ta piosenka pochodzi z 1957 roku. Nagle dowiedziałem się, że ona ma tyle lat – powiedział Rojek.

Nie zabrakło też rozmów o początkach kariery muzycznej, czasów grania z Myslovitz, zarządzania OFF Festivalem czy stosunku do programów typu talent show i ewentualnego jurorowania w nich.

Artur Rojek przyznał też, że słucha na co dzień bardzo różnorodnej muzyki. W jego głośnikach przeplatają się rozmaite gatunki i style. Uwielbia więc słuchać zarówno starego jazzu, jak również popowych nowości. Zdradził, że podobają mu się świetnie wyprodukowane kompozycje Eda Sheerana, Justina Biebera czy Johna Newmana.

Pierwszy solowy album byłego lidera Myslovitz ukazał się w 2014 roku i został doceniony przez tysiące słuchaczy. Artysta potwierdził w „Wieczorze z Radiem ZET”, że rozpoczął już prace nad kolejnym dziełem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, fani usłyszą nowe utwory pod koniec 2018 roku.

RadioZET.pl/PK