Ukraiński parlament chce zakazać muzyki z rosyjskim tekstem. Konieczne będzie zezwolenie?

Wojna w Ukrainie trwa już niemal sto dni. Jak podaje brytyjskie ministerstwo obrony, aktualnie Rosja ma kontrolę nad większością Siewierodoniecka. Prezydent USA zatwierdził 11. pakiet pomocy wojskowej dla atakowanego kraju. Znajdzie się w nim między innymi system artylerii rakietowej HIMARS.

Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO] 

Wojna ma ogromny wpływ na każdą dziedzinę życia i to nie tylko walczących państw. Świat na różne sposoby stara się pokazać swój sprzeciw wobec działań Rosji. Wiele może się zmienić wkrótce w sferze ukraińskiej kultury.

Ukraiński parlament chce zakazać muzyki z rosyjskim tekstem

Grupa deputowanych pod przewodnictwem Nikity Poturajewa zaproponowała projekt ustawy, która będzie miała duży wpływ na kulturę w Ukrainie. Ma ona zakazać publicznego wykonywania oraz odtwarzania na terytorium państwa w jakiejkolwiek formie utworów muzycznych, które zawierają rosyjski tekst oraz są wykonywane przez osoby, które po 1991 roku była kiedykolwiek obywatelem Federacji Rosyjskiej.

Redakcja poleca

Mata od dwóch lat nie może zagrać na Stadionie Narodowym? Rzeczniczka obiektu komentuje zarzuty

Rammstein odwołał koncert w Polsce po imprezie z rosyjskimi prostytutkami? Gitarzysta odpowiada

Ustawa zakłada wyjątki od tego dość rygorystycznego pomysłu. Zasada ma nie dotyczyć osób, które jednoznacznie potępiają agresję Putina, co wydaje się być uczciwym posunięciem. Dopuszczalne mają być również utwory zarejestrowane przed 20 lutego 2014 roku przez osobę, która wówczas posiadała obywatelstwo ukraińskie.

Żeby móc wykonać lub odtworzyć publicznie utwór z rosyjskim tekstem, konieczna może być niebawem zgoda władz. Jeśli ustawa faktycznie zacznie obowiązywać na terytorium Ukrainy, wówczas rządzący będą musieli stworzyć tzw. "białą listę" dzieł i wykonawców, których muzyka będzie dopuszczalna bez konieczności zdobycia wspomnianego pozwolenia.

RadioZET.pl/delo.ua/PAP