Ukraina będzie wykluczona z Eurowizji?

Artystka będzie wykluczona z Eurowizji aż na trzy lata? To możliwe. Po wydaniu zakazu wjazdu na Ukrainę, którym władze tego kraju objęły Julię Samojłową, reprezentantkę Rosji w tegorocznej edycji Eurowizji organizowanej w Kijowie, sprawą zainteresowała się Europejska Unia Nadawców.

Ukraina zakazała Julii Samojłowej wjazdu na swoje terytorium w marcu tego roku. Skąd ta decyzja? W 2015 roku rosyjska piosenkarka dała koncert na Krymie, już po tym, jak Rosja bezprawnie anektowała to terytorium. Ukrainie nie spodobało się także, że Julia umieszczała w mediach społecznościowych wpisy zachęcające mieszkańców do wewnętrznej destabilizacji. 

Przypomnijmy, że Samojłowa od dziecka porusza się na wózku inwalidzkim. Kilka lat temu wystąpiła w projekcie muzycznym Ałły Pugaczowej „Faktor F". Wtedy poznała ją i pokochała cała Rosja. W programie Julia zdobyła drugie miejsce, ale otrzymała też coś, o czym marzy każdy muzyk – Gwiazdę Ałły Pugaczowej, czyli symbol jej osobistego uznania. W 2014 roku Julia Samojłowa wystąpiła także podczas ceremonii otwarcia Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich organizowanych w Soczi.

Julia Samojłowa mogła być drugą uczestniczką Eurowizji, która porusza się na wózku inwalidzkim. Dwa lata temu Polskę reprezentowała Monika Kuszyńska, była liderka zespołu Varius Manx, która w wyniku wypadku samochodowego uległa paraliżowi. Wystąpiła w Wiedniu z piosenką „In the Name of Love". Zajęła 23. miejsce.

Finał Eurowizji 2017 odbędzie się już niedługo, bo 13 maja w Kijowie, a półfinały są zaplanowane na 9 i 11 maja. Wiadomo już, że rosyjska reprezentantka wystąpi w drugim półfinale. Polskę reprezentować będzie Kasia Moś.

RadioZET.pl/SI