Sara James była prześladowana w szkole przez kolor skóry. „Miałam problemy i to nie raz”

Sara James nie przestaje nas zaskakiwać i kiedy wydaje się, że trudno będzie przebijać jej kolejne sukcesy święci triumfy kolejno w " The Voice Kids", na " Eurowizji Junior", a ostatnio w amerykańskiej edycji „ Mam talent”. Niestety młoda artystka musi mierzyć się z problemami wynikającymi z jej rozpoznawalności. Sara doświadczyła hejtu, tego związanego z zazdrością, ale także tego wynikającego z uprzedzeń i rasizmu.

Redakcja poleca

Sara James nie wygrała "Mam talent" przez pochodzenie? "Dlaczego wpuszczacie cudzoziemców?"

Sara James po finale "Mam talent" trafi do wytwórni Simona Cowella? "Podpisze umowę"

Sara James u Kuby Wojewódzkiego: „Pojawia się bezsensowna nienawiść”

Piosenkarka wyznała Kubie Wojewódzkiemu, że wraz z popularnością w jej życiu pojawił się hejt wymierzony w jej osobę.

- Ludzie zaczynają być troszkę zazdrośni... Pojawia się bezsensowna nienawiść. Strasznie tego nie rozumiem, bo nie jestem taką osobą wobec innych. Dopóki nie znam tej osoby, to po co mam ją oceniać. To nie jest spoko i nigdy nie było. Nie rozumiem tego, ale ludzie tacy są – przyznała ze smutkiem.

14-latka zapytana przez prowadzącego, czy doświadczyła przykrości ze względu na nienawistne komentarze dotyczące jej koloru skóry, odpowiedziała twierdząco.

- Miałam problemy i to nie raz. Szczególnie jak zmieniłam szkołę, też mniej więcej trochę przez to – powiedziała Sara.

Wokalistka podkreśliła jednak, że nie pozwala na to, by hejt i przykre komentarze ją przytłoczyły.

- To jest bez sensu takie zabijanie się od środka. Powinniśmy cieszyć się z tego, kim jesteśmy – podsumowała.