Ronnie Hawkins nie żyje. Ojciec kanadyjskiego rock and rolla miał 87 lat

Ronnie Hawkins nie żyje. Był południowym artystą rockabilly, powszechnie uznawanym za inspirację i wsparcie dla powstania kanadyjskiej rock and rollowej sceny muzycznej. Nagrał hity takie jak "Ruby Baby", "Mary Lou" czy  "Who Do You Love".

Ronnie Hawkins nie żyje. Miał 87 lat

Informację o śmierci muzyka przekazała jego żona. Muzyk chorował, zmarł w wieku 87 lat.

Odszedł w spokoju, wyglądał tak przystojnie, jak zawsze.

Ronnie Hawkins urodził się w Arkansas w 1935 roku. Zaczął występować w lokalnych klubach w 1953 roku, a pięć lat później przeniósł się do Ontario w Kanadzie. W 1959 roku wydał swój pierwszy album studyjny. Nagrywał covery Bo Diddleya, Younga Jessiego czy Chucka Berry'ego.

Redakcja poleca

Dyfrig Evans nie żyje. Walijski wokalista i aktor zmarł w wieku zaledwie 43 lat

Andy Fletcher z Depeche Mode nie żyje. Poznaliśmy przyczynę śmierci artysty

Ronnie Hawkins nie żyje. Kim był znany muzyk?

Artysta tworzył zespół The Hawks, w którym przewijały się legendarne dla gatunku nazwiska. Grali z nim między innymi członkowie kultowego The Band. Wraz z Robbiem Robertsonem, Levonem Helmem, Rockiem Danko, Garthem Hudsonem i Richardem Manuelem Hawkins udał się w pierwszą trasę "elektryczną" z Bobem Dylanem w 1966 roku.

Jak napisał gitarzysta Robbie Robertson w swoich mediach społecznościowych:

Historia The Band zaczęła się od Ronniego Hawkinsa. Był naszym mentorem. Nauczył nas wszystkich zasad. Był naszym ojcem chrzestnym. Tym, który sprawił, że wszystko się zaczęło. Był nie tylko wspaniałym artystą, znakomitym wykonawcą scenicznym i liderem, ale miał też niezrównane poczucie humoru. Był zabawny i absolutnie wyjątkowy.

Hawkinsowi przypisuje się pomaganie kanadyjskim zespołom w wejściu na amerykański rynek. Jego umiejętności przedsiębiorcze miały ogromny wpływ na tamtejszych wykonawców. Pożyczał artystom pieniądze, zapewniał transport i był nazywany "Ojcem kanadyjskiego rock and rolla".

RadioZET.pl/musicfeeds.com.au/deadlne.com