Roger Waters wyprosił fanów z koncertu: "Wyp*****lać do baru"

Roger Waters to legendarny muzyk i kompozytor rockowy. W latach 1965-1985 był basistą oraz wokalistą w kultowej grupie Pink Floyd. Artysta charakteryzuje się jednak nie tylko nietuzinkowym talentem i wirtuozerią, ale również wyraźną postawą światopoglądową.

Roger Waters rozpoczął trasę koncertową i zaskoczył fanów

Muzyka Watersa od lat porusza problemy, które w świecie zauważa kompozytor. Jego największe dzieło, album koncepcyjny "The Wall" wydany w 1979 roku był protestem i próbą zwrócenia uwagi na wyobcowanie artystów rockowych. Gatunkowa opera miała być sprzeciwem wobec koncertów stadionowych i stawiania murów między publicznością a artystą. W trakcie tworzenia okazało się, że materiał poruszy o wiele więcej ważnych kwestii takich jak edukacja, nieudane związki, utrata ideałów czy samobójstwa.

Redakcja poleca

Roger Waters atakuje PiS na koncercie w Gdańsku. Ostro o Jarosławie Kaczyńskim

Roger Waters odpowiedział na list z Ukrainy. Ostro nie tylko o Putinie: "Brzydzę się gangsterką"

Waters od lat zajmuje stanowiska w wielu spornych kwestiach, nie tylko wyśpiewując ogólnikowe metafory. Muzyk co jakiś czas odnosi się do sytuacji panującej na świecie i jasno wyraża, często krytykowane przez część fanów, poglądy. Artysta komentuje działania polityków, mówi o toczących się na świecie wojnach, ekologii, prawach człowieka oraz zwierząt.

Roger Waters zwrócił się do fanów na koncercie: "Wyp*****lać do baru"

Artysta rozpoczął właśnie trasę koncertową "This Is Not A Drill", która ze względu na pandemię była dwukrotnie przekładana. Muzyk zagrał w ramach tournée w Pittsburghu, gdzie zaskoczył nie tylko doborem setlisty oraz zagraniem nowego kawałka "The Bar".

Przed występem Watersa fani mogli przeczytać na telebimach komunikat od swojego idola. Nie dla wszystkich były to miłe słowa. Artysta postanowił wyprosić z koncertu część widowni.

Jak głosiła notatka od znanego artysty:

Jeśli jesteś jednym z tych, którzy mówią "Uwielbiam Pink Floyd, ale nie cierpię politykowania Rogera" to możesz już teraz wyp*****lać do baru.

Nagranie z koncertu, na którym widać przekaz Watersa na telebimie, możecie zobaczyć poniżej: