Obserwuj w Google News

R. Kelly nie przyznaje się do molestowania. Popłakał się i wpadł w furię podczas wywiadu [WIDEO]

Piotr Krajewski
2 min. czytania
07.03.2019 12:55
Zareaguj Reakcja

R. Kelly udzielił pierwszego wywiadu po usłyszeniu zarzutów o molestowanie seksualne kobiet. Podczas rozmowy z dziennikarką Gayle King muzyk zaprzeczył zarzutom, popłakał się i wpadł w furię przed kamerami. Ogromne poruszenie wśród internautów wywołało jedno ze zdjęć zrobionych w trakcie wywiadu.

R. Kelly nie przyznaje się do molestowania popłakał się i wpadł w furię podczas wywiadu WIDEO
fot. Twitter screen

R. Kelly udzielił pierwszego wywiadu od momentu, kiedy usłyszał aż 10 zarzutów dotyczących przemocy seksualnej. Rozmowę przeprowadziła dziennikarka Gayle King ze stacji CBS.

Wywiad z R. Kellym jest szeroko komentowany w internecie. W trakcie rozmowy znany amerykański muzyk nie przyznał się do winy i zaprzeczył wszystkim oskarżeniom. Przypomniał także, że w przeszłości został uniewinniony z zarzutu dziecięcej pornografii. W pewnym momencie emocje wzięły jednak górę i 52-letniemu artyście puściły nerwy. Wstał z krzesła, zaczął krzyczeć oraz płakać przed kamerami.

Nie zrobiłem żadnej z tych rzeczy. To nie ja. Walczę o moje pie******e życie — powiedział R. Kelly i dodał: „Kocham kobiety. Kocham wszystkie kobiety. Kocham każdego. Historie opowiedziane w tym dokumencie są nieprawdziwe”.

Do sieci trafiło zdjęcie, które zrobiono w trakcie wywiadu. Na fotografii uchwycono moment furii R. Kelly’ego i spokojną reakcję dziennikarki. Zdjęcie wywołało ogromne poruszenie, a wielu internautów zaczęło wręcz postrzegać je jako symboliczne. Pojawiły się głosy, że fotografia idealnie obrazuje pozycję wielu czarnoskórych kobiet w Ameryce.

Po wywiadzie R. Kelly trafił do aresztu w związku z niepłaceniem alimentów. Muzyk miał nie wypłacić żonie i dzieciom ponad 160 tysięcy dolarów. W sądzie przyznał, że ma poważne problemy finansowe, które spowodowane są aferą seksualną. Kolejne posiedzenie w tej sprawie odbędzie się w następnym tygodniu.

Afera seksualna z R. Kellym wybuchła w związku z emisją kontrowersyjnego serialu dokumentalnego „Surviving R. Kelly”, w którym wiele osób oskarżyło artystę m.in. o gwałty, molestowanie seksualne, przemoc psychiczną i fizyczną czy wykorzystywanie nieletnich kobiet. Kilkuodcinkowy film wywołał ogromny skandal w Stanach Zjednoczonych.

Zarzuty postawione R. Kelly’emu odnoszą się do lat 1996-2010. Znany muzyk miał wtedy wykorzystywać seksualnie cztery kobiety, w tym trzy w wieku poniżej 17 lat. Podobno artyście grozi nawet 70 lat więzienia.

R. Kelly to jeden z najpopularniejszych amerykańskich artystów, producentów i autorów tekstów. Za swój wielki przebój „I Believe I Can Fly”, który promował filmowy hit „Kosmiczny mecz”, zgarnął aż trzy prestiżowe nagrody Grammy. Współpracował z największymi gwiazdami muzyki, m.in. Jayem-Z, Usherem, Lady Gagą, The Pussycat Dolls, Justinem Bieberem czy Kanye Westem.  

Nie chcesz przegapić żadnej premiery, teledysku i informacji ze świata muzyki? Dołącz do grupy Siła muzyki na Facebooku

RadioZET.pl/tvn24.pl,plotek.pl/PK 

####default####