Nie żyje polski muzyk Artur Szuba. Miał 51 lat

Zgodnie z wolą zmarłego, jego ciało zostało skremowane na cmentarzu na Wólce. 51-latek jeszcze dzień przed swoją śmiercią, składał mamie życzenia z okazji Dnia Matki.

Artur Szuba nie żyje

Bliscy artysty do końca byli z nim, prowadząc w internecie zbiórkę pieniędzy na jego leczenie. – Artura nie zapomnę nigdy, bo był bardzo wyjątkowym człowiekiem, niezmiernie miłym i uczynnym. Zawsze uśmiechnięty. Pamiętam Jego zaangażowanie przy naszym festiwalu, pamiętam całe Jego wsparcie przy produkcji płyty. Pamiętam wizyty w biurze i to jak konfekcjonowaliśmy płyty, te rozmowy o wszystkim. Ostatnią naszą wycieczkę w nocy na pkp, by wysłać kartony płyty. Zawsze mogłem na niego liczyć, to był właśnie taki człowiek. Dziękuję Ci za to wszystko, żal pozostanie, ale i nauka - bo Twoja otwartość na drugiego to drogowskaz - byłeś i zawsze już będziesz dla mnie WIELKI – napisał na Facebooku jeden z jego przyjaciół.

INNI i Szepty i Krzyki

Artur Szuba znany był z grania w zespołach INNI, oraz Szepty i Krzyki. Jego twórczość porównywana była do legendarnej Republki.

RadioZET.pl/strz