Obserwuj w Google News

Nie żyje „francuski Elvis Presley”. Legendarny artysta miał 74 lata

Piotr Krajewski
1 min. czytania
06.12.2017 14:01
Zareaguj Reakcja

Zmarł Johnny Hallyday, nazywany przez wielu „francuskim Elvisem Presleyem”. Popularny piosenkarz, kompozytor i aktor przegrał walkę z rakiem. Był jednym z najlepiej "sprzedających się" artystów w historii muzyki.

Nie żyje „francuski Elvis Presley”. Legendarny artysta miał 74 lata
fot. Collection Christophel/East News

O odejściu francuskiej gwiazdy poinformowała jego żona. Artysta spędził ostatnie dni swojego życia w domu w miejscowości Marnes-la-Coquette nieopodal Paryża.

Johnny Hallyday, a tak naprawdę Jean-Philippe Léo Smet, był jednym z pierwszych francuskich artystów grających rock and rolla. W swojej karierze wydał wiele platynowych albumów, które rozeszły się w ponad stu milionowym nakładzie na całym świecie.

Francuz spełniał się także w aktorstwie. Zagrał w wielu znanych filmach, m.in. w „Różowa Pantera 2”, „Widmo”, „Skok życia” czy „Purpurowe rzeki II: Aniołowie Apokalipsy”.

Od kilku lat zmagał się z problemami zdrowotnymi. W 2009 roku zdiagnozowano u niego raka jelita grubego. Lekarzom udało się jednak usunąć guza. Artysta dowiedział się kilka miesięcy temu, że cierpi na nowotwór płuc. Mimo rozpoczęcia leczenia, zmarł 6 grudnia.

RadioZET.pl/reuters.com/PK

####default####