Gwiazda słynnego muzycznego serialu aresztowana. Napadła na własnego męża
Czarne chmury nad Nayą Riverą, gwiazdą amerykańskiego serialu „Glee”. W sobotni wieczór aktorka i piosenkarka została aresztowana za napaść na własnego męża. Do zdarzenia doszło w trakcie spaceru pary z ich dzieckiem.
W sobotę Rivera została zatrzymana na terenie hrabstwa Kanawha w Wirginii Zachodniej. Oskarżenie wniósł jej mąż Ryan Dorsey. Według jego zeznań między małżonkami doszło do kłótni. W trakcie spaceru z ich 2-letnim synem aktorka zaatakowała partnera – uderzyła go w głowę i dolną wargę. Mężczyzna przekazał także policji nagranie z telefonu, na którym rzekomo widać całe zajście.
Amerykańską gwiazdę oskarżono o przemoc domową. W internecie pojawiło się wideo z jej zatrzymania. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 1000 dolarów przez jej teścia, Rivera została jednak zwolniona z aresztu. Trwa śledztwo w tej sprawie.
Okazuje się, że małżeństwo od dłuższego czasu zmaga się z problemami. W listopadzie 2016 roku aktorka złożyła pozew rozwodowy, ale w zeszłym miesiącu zdecydowała się go wycofać.
Naya Rivera zdobyła międzynarodową popularność za sprawą roli w popularnym kilka lat temu serialu „Glee”, który zrobił furorę na całym świecie. Amerykańska produkcja, w której aktorzy śpiewali nowe wersje popularnych przebojów, doczekała się sześciu sezonów oraz zgarnęła cztery Złote Globy i sześć nagród Emmy.
RadioZET.pl/aol.com/PK