Obserwuj w Google News

Michael Benjamin nie żyje. Młody muzyk zmarł podczas koncertu

2 min. czytania
17.10.2022 21:03
Zareaguj Reakcja

Zmarł Michael "Mikaben" Benjamin - znany muzyk pochodzący z Haiti. Do śmierci doszło podczas paryskiego występu. Artysta miał tylko 41 lat.

Znicz - materiał poglądowy
fot. Value Stock Images/East News

15 października 2022 roku zmarł Michael "Mikaben" Benjamin. Był haitańskim muzykiem. Odszedł w wieku 41 lat.

Michael "Mikaben" Benjamin nie żyje

Jak podaje serwis eonline.com, do śmierci Bejamina doszło podczas występu w Paryżu w Accor Arena. Mężczyzna wykonał utwór "Ou pati", po czym zasłabł, udał się za kulisy i upadł na podłogę.

Wczoraj wieczorem podczas koncertu Carimi jeden z wokalistów - Michael Benjamin znany jako Mikaben, zmarł na scenie pomimo interwencji służb ratunkowych.

Natychmiast wezwano pogotowie, aby udzielono pomocy muzykowi. Chociaż medycy użyli resuscytacji, nie udało się go odratować. Nie zdradzono, co było przyczyną śmierci artysty. Mikaben przyjechał do Paryża na zaproszenie zespołu Carimi, który niedawno się reaktywował i ruszył w trasę koncertową.

Redakcja poleca

Michael "Mikaben" Benjamin: kim był muzyk z Haiti?

Mikaben urodził się w 1981 roku. Zyskał popularność w swoim kraju rodzinnym w 1999 roku, kiedy wziął udział w programie "Chante Nwel". Wraz z rozwojem kariery stawał się znany również w innych państwach świata. Był wokalistą, gitarzystą, autorem tekstów i producentem muzycznym. Stał się ikoną kultury Haiti. Jego śmierć wstrząsnęła wieloma osobistościami kraju, między innymi Wyclefem Jeanem - haitiańskim muzykiem nagrodzonym 3 statuetkami Grammy, który skomentował śmierć Benjamina w rozmowie z Miami Herald.

Najbardziej zapamiętałem jego uśmiech. To jeden z najbardziej wpływowych i inspirujących młodych artystów naszego pokolenia.

O komentarz poproszono również innego haitańskiego artystę - Roberto Martino.

Pracowałem z nim przez lata i uważałem go brata, dobrego przyjaciela. Rozmawialiśmy prawie codziennie. (...) Mika był jednym z najbardziej utalentowanych artystów, jakich spotkałem w życiu. Jednym z najskromniejszych facetów. Nie do wiary.
Redakcja poleca

Głos w sprawie zabrał również premier Haiti - Ariel Henry, który skomentował śmierć muzyka na Twitterze.

Jestem zdruzgotany wiadomością o nagłej śmierci młodego i bardzo utalentowanego artysty Michaela Benjamina "Mikabena". Był wielkim przedstawicielem muzyki haitańskiej, który właśnie odszedł. Kraj i młodzież haitańska straciły piękną duszę. Składam kondolencje jego rodzinie, przyjaciołom i całej społeczności muzycznej.

Mikaben pozostawił swoją żonę Vanessa Benjamin. Mieli dwójkę dzieci. Kobieta właśnie spodziewa się trzeciej pociechy.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/ eonline.com/Twitter

####default####