Obserwuj w Google News

Michael Bloodgood nie żyje. Basista zmarł w szpitalu

2 min. czytania
01.08.2022 08:45
Zareaguj Reakcja

Michael Bloodgood nie żyje. Basista oraz założyciel chrześcijańskiej grupy Bloodgood zmarł w szpitalu w wyniku udaru. Miał 69 lat.

Michael Bloodgood
fot. Wildman & Steve/YouTube/Screen

Michael Phillip Bloodgood nie żyje. Muzyk był znanym amerykańskim basistą oraz założycielem hardrockowej, chrześcijańskiej formacji Bloodgood.

Michael Bloodgood nie żyje. Basista miał 69 lat

O śmierci muzyka poinformowali jego koledzy z zespołu. Jak donoszą artyści, Bloodgood zmarł 28 lipca około 8 rano w szpitalu.

Redakcja poleca

Ponad pięć miesięcy wcześniej basista doznał udaru, a następnie wylewu krwi do mózgu. Został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał profesjonalną pomoc, jednak nie udało mu się wyzdrowieć.

Po dzielnej walce, która rozpoczęła się ciężkim udarem i wylewem w lutym 2022 roku, wrócił do domu, aby być z naszym Ojcem Niebieskim. Będziemy pielęgnować pamięć o duchu Michaela, jego niezwykłym poczuciu humoru oraz muzycznej duszy. Jego oddanie Panu i dzielenie się Ewangelią poprzez jego posługę jako pastor i muzyk, wpłynęły na niezliczone życia.

Michael Bloodgood miał 69 lat.

Michael Bloodgood nie żyje. Kim był basista i założyciel grupy Bloodgood?

Bloodgood nie miał na celu tworzenia chrześcijańskiej grupy, jednak przemysł muzyczny takim mianem określił formację w 1984 roku. Oparte na wierze teksty wywołały poruszenie, a często też krytykę. Zespołu z głównego nurtu hard rocka uważały przekaz Bloodgood za nieadekwatny do gatunku.

Również nie wszyscy chrześcijanie akceptowali ten rodzaj przekazu. Część z nich zarzucała Bloodgood, że są narzędziami w rękach diabła, bojkotowali ich koncerty i próbowali zakazać muzyki formacji w swoich miastach.

Jednak Bloodgood pokonał wszelkie przeciwności i do roku 1988 został jednym z najpopularniejszych chrześcijańskich zespołów rockowych na świecie. Ostatni album kapeli "Dangerously Close" ukazał się w 2013 roku.

Na stronie internetowej Bloodgood w swoim bio, Michael napisał:

Moje muzyka otrzymała całkiem nowe kierownictwo i obrałem inną drogę w połowie ostatniej klasy liceum, gdy oddałem swoje życie Chrystusowi. Nagle wszystko, co chciałem zrobić, to podzielić się moim nowym życiem, szerzyć Ewangelię również za pomocą muzyki. Dlatego założyłem swój pierwszy chrześcijański zespół Crossroads.

Jak opowiada Bloodgood, początkowo muzyk przerabiał znane hity na chrześcijańskie covery. Artyści grali wszędzie, gdzie ktokolwiek chciał ich słuchać. Przyznał, że nie każdy reagował na ich wizerunek pozytywnie. Podczas pierwszego koncertu Bloodgood w kościele, niektórzy ludzie wyszli, zanim zespół zaczął grać. Uznali bowiem, że gitara elektryczna to "narzędzie szatana".

Oglądaj

RadioZET.pl/blabbermouth.net

####default####