Mata został zatrzymany za posiadanie narkotyków. Raper skomentował sprawę

27 stycznia policja zatrzymała rapera Matę i jego kolegę na warszawskim Mokotowie. Mieli oni przyspieszyć kroku na widok zbliżającego się patrolu. Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyzn, którzy dobrowolnie wyciągnęli z kieszeni woreczki z marihuaną. Raper miał przy sobie 1,5 grama narkotyku, a jego kolega 0,5.

Mata zatrzymany przez policję za posiadanie narkotyków

Mata i jego znajomy usłyszeli zarzuty za posiadanie środków odurzających. Oboje przyznali się do zarzucanych im czynów oraz złożyli wyjaśnienia i zostali zwolnieni do domu. Zatrzymanie Michała M. wywołało burzę w sieci. Szybko w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy propagujące legalizację marihuany. Hasztag #freeMata opublikował między innymi Robert Biedroń.

Redakcja poleca

Mata odwiedził fana, który wybudził się ze śpiączki przy jego utworze. "Magiczna kołysanka" [FOTO]

Magdalena Ogórek twierdzi, że Mata to "wytwór marketingowy": "Nie kupuję tego bananowego gościa"

Sam raper podszedł do sprawy z charakterystycznym dla siebie luzem i dystansem. Jeszcze tego samego dnia udostępnił na swoim Instagramie link do piosenki Jamala.

Mata skomentował zatrzymanie przez policję

Artysta z profilu Maty niedawno przeniósł się na konto o nazwie "Skute Bobo", które odnosi się do jednej z jego piosenek. Po zatrzymaniu przez policję na Insta stories rapera pojawił się numer "Policeman", którego refren podsumowuje jego stanowisko w sprawie.

Jak to policeman przeszukuje mnie
Przecież mam prawo nosić to co chcę
To, co moje jest moje, co jara mnie
W razie co, nie wiem przecież jak i gdzie

fot. Mata/Instagram

Na profilu Maty pojawił się również wpis, na którym widzimy przerobiony kadr z serialu "Chłopaki z baraków".

Macie i jego koledze grożą nawet do 3 lat pozbawienia wolności.