Mariah Carey przeżyła traumę jako nastolatka. „Próbowała sprzedać mnie alfonsowi”

Mariah Carey, znana na całym świecie piosenkarka i wykonawczyni popularnej świątecznej piosenki „All I want for Christmas is you”, nie miała lekkiego życia. W swojej autobiografii „The Meaning of Mariah Carey” wyznała m.in., że już od narodzin „czuła się wyrzutkiem”. Wszyscy sądzili, że jej życie było bajkowe i proste. Wspomina, że rodzeństwo dorastało zarówno z ojcem, jak i z matką, a ona sama „przez większość czasu była tylko z matką”.

Zobacz także:  Mariah Carey pozwana za "All I Want for Christmas is You". Wielki hit to plagiat?

Mariah Carey wspomina ciężkie dzieciństwo

Artystka jest córką inżyniera o latynosko-afrykańskich korzeniach oraz Irlandki. Kiedy rodzice się rozwiedli, wraz z bratem została pod opieką matki. Siostrą zaopiekował się ojciec. Mariah Carey miała jaśniejszy odcień skóry od rodzeństwa, przez co wiele razy słyszała, że dzięki temu będzie mieć prostsze życie, a rodzice kochają ją mocniej od pozostałych dzieci.

- Gdy miałam 12 lat, moja siostra odurzyła mnie valium, proponowała mi kokainę, spowodowała u mnie poparzenia trzeciego stopnia i próbowała sprzedać mnie alfonsowi – wyznała Mariah Carey.

- Oblała mnie gorącą herbatą. Na plecach miałam oparzenia trzeciego stopnia. Spaliła nie tylko moje plecy, ale także moje zaufanie do niej – pisała.

Piosenkarka wspomina, że jej brat był bardzo agresywny i często bił się z ojcem. Pewnego razu nawet wyładował się na matce. Z impetem popchnął ją na ścianę.

- Byłam małą dziewczynką i miałam bardzo niewiele wspomnień o bracie, który mnie chronił. Częściej czułam, że muszę się przed nim chronić, a czasami musiałam też chronić matkę – wspomina gwiazda.

Redakcja poleca

Były mąż Whitney Houston był molestowany przez księdza? Tak tłumaczy uzależnienia i agresję

Die Antwoord oskarżeni o molestowanie i przemoc przez syna. Po miesiącu duet wydał oświadczenie

Wszystko zmieniło się, kiedy Mariah Carey zaczęła budować swoją świetlaną karierę. Zaczęła dobrze zarabiać, więc rodzina wręcz domagała się pieniędzy. Chcieli ją zwyczajnie wykorzystać i zrobić z niej „tą najgorszą”. Tak było, kiedy siostra piosenkarki, walcząca z wirusem HIV, trafiła do szpitala.

- Twoja siostra walczy o życie, umiera, a ty gdzie jesteś? Myślisz, że jesteś taka fajna, a w rzeczywistości jesteś wiedźmą. Koszty leczenia Alison, która jest nosicielką HIV, wyniosłyby cię mniej niż karma dla twoich psów. Dlaczego przestałaś się nami interesować? - grzmiał brat Mariah Carey w „The Sun”.

Potem siostra nagrała filmik, w którym poinformowała, że umiera i potrzebuje pomocy. Niedługo później aresztowano ją za prostytucję. Rodzeństwo jeszcze wiele razy próbowało kontaktować się z gwiazdą. Brat stwierdził, że jest „zapatrzona tylko w siebie”, kiedy nie dostał odpowiedzi na wiadomość, w której poinformował o poronieniu żony.

Kiedy ukazała się autobiografia piosenkarki, rodzeństwo zaczęło domagać się pieniędzy za ujawnione rodzinne tajemnice. Siostra chciała aż 1,25 mln dolarów za zarzuty m.in. dotyczące przemocy czy wystawiania artystki w ręce pedofilów.

Polskie gwiazdy, które ujawniły, że doświadczyły przemocy [GALERIA]

7 Zobacz galerię

fot. EAST NEWS