Lonnie Smith nie żyje. Mistrz organów Hammonda współpracował z Iggym Popem i Georgem Bensonem
Lonnie Smith nie żyje. Muzyka uważano za absolutnego mistrza organów Hammonda. Przez lata swojej kariery współpracował z gwiazdami takimi jak Iggy Pop czy George Benson.
Dr Lonnie Smith nie żyje. Artysta był niekwestionowanym mistrzem gry na organach Hammonda B3. Współpracował z artystami takimi jak The Roots, Iggy Pop, Norah Kones czy George Benson
Lonnie Smith nie żyje. Był uważany za mistrza organów Hammonda
O śmierci wyjątkowego artysty poinformowała wytwórnia Blue Note Records. W poruszającym wpisie czytamy:
Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci wielkiej legendy organów Hammonda B3, dra Lonniego Smitha. Miał 79 lat. Był jednym z najbardziej funkowych i pomysłowych organistów, jaki kiedykolwiek chodził po ziemi. Wyrobił sobie nazwisko w Blue Note pod koniec lat 60. i wrócił do naszych szeregów w 2016 roku. Wówczas nadal był u szczytu swoich możliwości. Jesteśmy dumni, że możemy udostępniać muzykę tego niezwykłego człowieka jego fanom na całym świecie.
Smith rozpoczął karierę w latach 60. Na początku grał z gitarzystą jazzowym Georgem Bensonem oraz saksofonistą Lou Donaldsonem. Chwilę później udało mu się zdobyć kontrakt w Blue Note. Wówczas zaczął formować własne składy takie jak Think czy Drives, których twórczość trafiła na listę najlepszych albumów R&B Billboardu.
Lonnie Smith nie żyje. Kim był wybitny muzyk?
Chociaż moda na organy B3 przeminęła w latach 70., Smith pracował z nimi dalej. Przyjął pseudonim "Dr", który miał odróżniać go od rówieśników. W ciągu następnych dekad występował z artystami takimi jak Marvin Gaye, Etta James, Richie Hart, Jimmy Ponder i Melvin Sparks. Wówczas wrócił również do kontaktu z Bensonem.
Kariera Smitha odrodziła się w latach 90. i 2000. Wydał wówczas cztery dobrze przyjęte przez krytyków albumy w Palmetto Records. Potem wrócił do współpracy z pierwszą wytwórnią w karierze — Blue Note. Pod koniec życia współpracował z gwiazdami muzyki współczesnej. Warto wśród nich wymienić Norah Jones, The Roots czy Iggy'ego Popa.
RadioZET.pl/musicfeeds.com