John Hartman nie żyje. Perkusista The Doobie Brothers miał 72 lata

John Hartman nie żyje. Perkusista zmarł w wieku 72 lat. Zasłynął jako członek amerykańskiego zespołu rockowego The Doobie Brothers, z którym nagrał wiele kultowych przebojów.

Redakcja poleca

PNB Rock nie żyje. Nowe fakty w sprawie morderstwa rapera. Policja ujawnia wstrząsające szczegóły

Jamie Roy nie żyje. DJ i producent miał zaledwie 33 lata

John Hartman nie żyje. Perkusista The Doobie Brothers miał 72 lata

O śmierci muzyka poinformowali w poruszającym wpisie członkowie The Doobie Brothers. Muzycy nie ujawnili jednak przyczyny śmierci perkusisty.

– Dziś myślimy o Johnie Hartmanie, który dla nas był Małym Johnem. Był szalonym duchem, świetnym perkusistą i showmanem w trakcie występów z Doobies. Był także naszym bliskim przyjacielem przez wiele lat – brzmi oświadczenie zespołu.

John Hartman założył The Doobie Brothers w 1970 roku wraz z wokalistą i gitarzystą, Tomem Johnstonem. Perkusista był wieloletnim członkiem formacji, ale występował w niej z przerwami – w latach 1970-1979 i 1987-1992.

Wraz z zespołem nagrał wiele przebojów, m.in. „Listen to the Music”, „Black Water”, „Jesus is Just Alright” czy „Long Train Runnin’”.

The Doobie Brothers sprzedali ponad 40 milionów płyt na całym świecie. Grupa ma na swoim koncie dwie prestiżowe nagrody Grammy. Za swoje zasługi dla muzyki rockowej formacja została umieszczona w Rock and Roll Hall of Fame.

RadioZET.pl/stereogum.com