Horror na festiwalu w Brazylii. Nawałnica zniszczyła scenę i zabiła DJ-a [WIDEO]
Fatalne warunki pogodowe przyczyną tragedii w trakcie Atmosphere Festival nieopodal brazylijskiego miasta Porto Alegre. Doszło tam do zawalenia się festiwalowej sceny w trakcie występu DJ-a Kaleba Freitasa. Artysta nie przeżył. W sieci pojawiły się nagrania pokazujące dramatyczny moment.
Nawałnica rozpętała się w trakcie niedzielnego popołudnia (około godz. 14:00 czasu lokalnego), kiedy na scenie występował 30-letni DJ Kaleb Freitas. Bardzo silne i gwałtowne podmuchy wiatru doprowadziły do zawalenia się festiwalowej konstrukcji.
Muzyk z poważnymi obrażeniami głowy został przetransportowany do szpitala. Zmarł jednak niedługo po przywiezieniu. W zdarzeniu ucierpiało niegroźnie także kilka innych osób biorących udział w imprezie.
Trwa śledztwo
Służby rozpoczęły już dochodzenie w sprawie ewentualnych zaniedbań organizatorów. Lokalne media donoszą, że pomimo poważnych ostrzeżeń meteorologicznych, nie podjęto decyzji o odwołaniu festiwalu.
W momencie burzy na koncercie mogło się bawić nawet 5 tysięcy osób.
Smog truje Polskę: Sprawdź listę chorób, które może powodować
RadioZET.pl/thejournal.ie/PK