Flow La Movie i jego rodzina zginęli w katastrofie lotniczej. Gwiazdy muzyki żegnają producenta

Flow La Movie nie żyje. 38-letni portorykański producent muzyczny zginął w katastrofie lotniczej na Dominikanie, do której doszło w środę, 15 grudnia. Na pokładzie znajdowało się 9 osób, w tym partnerka producenta i ich syn. Nikt nie przeżył katastrofy.

Redakcja poleca

Tragiczna śmierć MC Kevina. Raper spadł z balkonu i zginął, bo chciał ukryć zdradę przed żoną

Einar nie żyje. 19-letni raper zginął od postrzału w głowę

Flow La Movie i jego rodzina zginęli w katastrofie lotniczej. Gwiazdy muzyki żegnają producenta

Flow La Movie, a właściwie José Angel Hernandez, jest jedną z ofiar katastrofy lotniczej na Dominikanie. Samolot z 9 osobami na pokładzie kierował się na Florydę. Maszyna rozbiła się 15 minut po starcie. Przyczyna tragedii nie jest znana.

W katastrofie lotniczej zginęła również rodzina producenta – jego wieloletnia partnerka, 31-letnia Debbie Von Marie Jiménez Garcia oraz ich 4-letni syn Jayden Hernandez.

Informacja o śmierci Flow La Movie wstrząsnęła gwiazdami, które miały okazję współpracować z popularnym producentem reggaetonu i karaibskiej muzyki. Poruszający wpis opublikowali m.in. Jay Wheeler, Farruko czy Guaynaa. Producenta pożegnał także J Balvin.

– José Angel, dziękuję Ci za zawsze pozytywne wibracje. Spoczywaj w pokoju – napisał J Balvin i dołączył do wpisu wspólne zdjęcie z producentem.

Flow La Movie stworzył wiele przebojów, w tym hit "Te Boté" Bad Bunny, Nicky Jam i Ozuny. Współpracował z największymi latynoskimi gwiazdami, m.in. Manuelem Turizo, Donem Omarem, Natti Natasha, J Balvinem, Mykiem Towersem czy Anuel AA.

RadioZET.pl/people.com