Eurowizja 2022. Wybrano reprezentanta. Jury zalała fala gróźb
Obserwuj w Google News

Eurowizja 2022. Jury w Hiszpanii otrzymało pogróżki i życzenia śmierci po ogłoszeniu wyników

2 min. czytania
03.02.2022 09:20
Zareaguj Reakcja

Eurowizja 2022. W Hiszpanii zapadła decyzja, kto będzie reprezentował kraj w Turynie. Fani konkursu nie są zadowoleni z tego wyniku, grożą jurorom konkursu.

Eurowizja
fot. shutterstock.com

Eurowizja 2022 zaczyna budzić coraz większe emocje. Finały konkursu zostały zapowiedziane na 10-14 maja. Aktualnie większość państw jest w trakcie wybierania swojego reprezentanta, który powalczy wkrótce o zwycięstwo w Turynie. Jak przewidują bukmacherzy, Polska ma w tym roku ogromną szansę na wygraną.

Eurowizja 2022. Hiszpania wybrała reprezentantkę 

Kolejnym krajem, który wyłonił już swojego kandydata do tegorocznej Eurowizji, jest Hiszpania. Podczas lokalnego finału Benidorm Fest 2022 okazało się, że decyzja jury zaważyła na zwycięstwie Chanel Terrero.

Redakcja poleca

Wokalistka to kubańsko-hiszpańska piosenkarka, tancerka i aktorka. Fanom konkursu nie spodobał się werdykt. Uznali, że piosenka "SloMo" została wybrana niesprawiedliwie, a artystka dostała szansę ze względu na swoją znajomość z członkinią jury - Miryam Benedited. Chanel oświadczyła, że współpracowała z Benedited, jednak nie miały ze sobą kontaktu od ponad czterech lat.

Eurowizja 2022. Hiszpańskie jury zalała fala krytyki, pojawiły się groźby śmierci

Sytuacja stała się bardzo napięta. Hiszpańska telewizja RTVE wydała oficjalne oświadczenie, w którym zaapelowała do zaakceptowania obowiązującego regulaminu i obiecała, że planuje przedyskutować zasady eliminacji i ulepszyć proces Benidorm Fest w przyszłości.

Hiszpańscy fani Eurowizji posunęli się bardzo daleko, chcąc wyrazić swoje rozczarowanie wynikami. Podczas konferencji w Madrycie, rzecznik prasowa stacji RTVE, Maria Eizaguirre opowiedziała, że jurorów konkursu zalała nie tylko fala hejtu. Pojawiły się nawet groźby śmierci.

Nienawiść ze strony swoich przeciwników odczuła też sama Chanel. Artystka zdecydowała się przestać używać swojego konta na Twitterze. Oświadczyła:

Sztuka jest subiektywna, każdy ma swoje zdanie i to całkowicie zrozumiałe. To, czego nie możemy akceptować jako społeczeństwo, to linczowanie kogoś z powodu jego gustu.

W odpowiedzi na rosnącą krytykę wobec jurorów hiszpańskich eliminacji do Eurowizji oraz Chanel rozpoczęto akcję wspierającą twórczynię "SloMo". W sieci pojawił się hasztag #ChanelTeQueremos, co w języku hiszpańskim oznacza "Chanel, kochamy cię".

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/wiwibloggs.com

####default####