Elton John przerwał koncert z powodu choroby. Popłakał się na scenie [WIDEO]

Elton John przerwał koncert z powodu choroby. Popłakał się na scenie

Elton John stracił głos i musiał nagle przerwać niedzielny koncert w Auckland, który jest częścią jego pożegnalnej trasy koncertowej „Farewell Yellow Brick Road”. Występ w Nowej Zelandii nie poszedł jednak po myśli brytyjskiego gwiazdora.

Legendarny artysta był zmuszony przerwać koncert z powodu poważnych problemów z głosem. Jak się później okazało, tego samego dnia zdiagnozowano u Eltona Johna ostre zapalenie płuc. Mimo choroby nie chciał odwoływać zaplanowanego występu.

72-letni wokalista nie był jednak w stanie dokończyć niedzielnego koncertu. W pewnym momencie Elton John przestał śpiewać, przeprosił widzów i rozpłakał się, kiedy schodził ze sceny. Wielotysięczna publiczność postanowiła wesprzeć załamanego muzyka i zaczęła bić gromkie brawa.

Elton John mocno przeżył przerwany koncert i opublikował oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym potwierdził kłopoty ze zdrowiem oraz jeszcze raz przeprosił nowozelandzkich widzów: „Grałem i śpiewałem z całego serca, dopóki mój głos był w stanie. Jestem rozczarowany i bardzo zdenerwowany. Przepraszam. Dałem z siebie wszystko. Dziękuję za wasze niesamowite wsparcie i miłość, które okazaliście w trakcie występu. Jestem dozgonnie wdzięczny”.

RadioZET.pl/PK